Objawienie - Apokalipsa MP3

niedziela, 19 października 2014

Rozdział 19:19

19. I widziałem zwierzę i królów ziemi, i wojska ich, zebrane, by stoczyć bój z tym, który siedział na koniu, oraz z jego wojskiem. BW
 

I ujrzałem Bestię i królów ziemi, i wojska ich zebrane po to, by stoczyć bój z Siedzącym na koniu i z Jego wojskiem. BT

I zobaczyłem zwierzę, królów ziemi oraz ich wojska zebrane, aby stoczyć boj z Tym, który siedzi na koniu, oraz z Jego wojskiem. NP

Na moment wrócę do wczorajszego wiersza. Czytamy w nim; „By jeść ciała…” królów, wodzów (trybunów), mocarzy (silnych) , koni, jeźdźców, wszystkich wolnych, małych i wielkich. Słowo ciała σαρκας (sarkas), użyte jest aż pięć razy w jednym wierszu.  Dość długo zastanawiałem się, czy cała ta sytuacja, opisana w tym fragmencie,  jest tylko symbolem, czy realnym wydarzeniem. To, tak wyraźne  podkreślenie 'ciała', przekonuje mnie, że mamy do czynienia z zapowiedzią realnych, rzeczywistych wydarzeń.

i wojska ich, zebrane

W wierszu dziewiętnastym mamy kontynuację makabrycznej bitwy. Oprócz ludzi widzimy też Bestię. Pojawia się znana nam już koalicja siedmiu królów, na czele z ósmym dyktatorem, którego określiliśmy jako Antychrysta. Z dzisiejszego wiersza wynika jasno, że stroną atakującą jest ta diaboliczna koalicja. To jest cel tego zgromadzenia wojsk, a nawet narodów. Celem tej wojny,nie jest zdobycie Jeruzalem, nie jakaś inna ziemska potęga, ale powracający po raz drugi nasz Pan Jezus ze swoimi „tysiącami”. Ten konflikt trwa od czasów bitwy w Niebie, gdy zbuntowany Lucyfer, a potem on pod postacią "węża starodawnego" czy smoka, w wyniku tej bitwy musiał opuścić Niebo. Teraz przeniósł swoje wpływy na ziemię. Swoją nienawiść i złość skierował najpierw na Jezusa, a potem na kościół, Jego ciało. Teraz zgromadził wszystkie siły, cały zwiedziony i zbuntowany świat, skierował przeciwko Jezusowi i Jego świętym.

Trochę to jest naiwne, z perspektywy naszych rozważań. Niektórym jednak będzie dane stanąć po stronie Bożego przeciwnika. Ma on do dyspozycji ideologię, propagandę i zamożność Babilonu. Piękną, czarującą, z "dobrym winem", Wielką Wszetecznicę. Ma do dyspozycji Zjednoczony Rząd pierwszej Bestii, no i drugą Bestię, Fałszywego Proroka. Do tego Bóg obiecał zesłać na świat "ostry obłęd", tak aby ludzie nie uwierzyli Prawdzie. To co niemożliwe, dziwne, okaże się realne. Dziś jeżeli możemy, przestrzegajmy, szczególnie nowe pokolenie, które wchodzi w bardzo skomplikowany okres w historii ziemi. Aby nie dali się zwieść ułudzie Babilonu, aby nie przyjęli piętna Bestii, aby oprócz Boga, nie kłaniali się nikomu innemu.

Kościół musi być prorokiem. Musi poruszać się w duchu Eliasza. To jest główne zadanie dla Kościoła czasów ostatecznych. To jest dziedzictwo jakie mamy przekazać następnemu pokoleniu. Konflikt trwa nadal i przybiera na sile.  Siły wrogie Bogu, jednoczą świat i szykują się do tej ostatniej bitwy. To już dzieje się na naszych oczach. Diabeł traktuje te czasy ze śmiertelną powagą. Okażmy się zwycięzcami. Znowu mamy kontrast, i wybór. Mamy dwie armie. Zaciągnijmy się do właściwej. Bądźmy w szeregach wojska w białych mundurach, na białych koniach podążający za Panem, bohaterem wojennym.

"I rzekł do mnie: Stało się. Jam jest alfa i omega, początek i koniec. Ja pragnącemu dam darmo ze źródła wody żywota. Zwycięzca odziedziczy to wszystko, i będę mu Bogiem, a on będzie mi synem." Obj. 21:6-7

"Bóg ojców naszych wzbudził Jezusa, którego wy zgładziliście, zawiesiwszy na drzewie,  Tego wywyższył Bóg prawicą swoją jako Wodza i Zbawiciela, aby dać Izraelowi możność upamiętania się i odpuszczenia grzechów. " Dz.Ap. 5:30-31

sobota, 18 października 2014

Rozdział 19:17,18

17,18. I widziałem jednego anioła stojącego w słońcu; i zawołał głosem donośnym, mówiąc wszystkim ptakom latającym środkiem nieba: Nuże, zbierzcie się na wielką ucztę Bożą, By jeść ciała królów i ciała wodzów, i ciała mocarzy, i ciała koni oraz ich jeźdźców, i ciała wszystkich wolnych i niewolników, małych i wielkich. BW
 

I ujrzałem innego anioła stojącego w słońcu: I zawołał głosem donośnym do wszystkich ptaków lecących środkiem nieba: Pójdźcie, zgromadźcie się na wielką ucztę Boga, aby zjeść trupy królów, trupy wodzów i trupy mocarzy, trupy koni i tych, co ich dosiadają, trupy wszystkich - wolnych i niewolników, małych i wielkich! BT
 

I zobaczyłem jednego anioła stojącego w słońcu; zawołał on donośnym głosem, mówiąc wszystkim ptakom latającym środkiem nieba: Chodźcie, zbierzcie się na wielką ucztę Boga, aby jeść zwłoki królów, zwłoki wodzów, zwłoki mocarzy, zwłoki koni oraz ich jeźdźców, zwłoki wszystkich wolnych i niewolników, małych i wielkich. NP

I widziałem jednego Anioła stojącego w słońcu i wołającego głosem wielkim, mówiąc wszystkim ptakom latającym po pośrodku nieba: Chodźcie i zgromadźcie się na wieczerzę wielkiego Boga, Abyście jedli ciała królów i ciała hetmanów, i ciała mocarzy, i ciała koni, i siedzących na nich, i ciała wszystkich wolnych i niewolników, i małych, i wielkich. BG


Przeczytajmy jeszcze fragment z Ezech. 39:1,4-5,17-22; „A ty, synu człowieczy, prorokuj przeciwko Gogowi i mów: Tak mówi Wszechmocny Pan: Oto Ja wystąpię przeciwko tobie, Gogu, główny książę w Mesech i Tubal. (...) Na górach izraelskich padniesz ze wszystkimi twoimi hufcami i ludami, które są z tobą; wydam cię na żer drapieżnym ptakom, wszystkim uskrzydlonym istotom i zwierzętom polnym. Na otwartym polu padniesz, gdyż Ja tak powiedziałem - mówi Wszechmocny Pan. (...) A ty, synu człowieczy - tak mówi Wszechmocny Pan - mów do wszelkiego rodzaju ptactwa i do wszystkich zwierząt polnych: Zbierzcie się i przyjdźcie, zgromadźcie się zewsząd na moją ucztę ofiarną, którą dla was przygotowuję jako wielką ucztę ofiarną na górach izraelskich! Jedzcie mięso i pijcie krew! Jedzcie mięso bohaterów i pijcie krew książąt ziemi, barany, owce, kozy, cielce, wszystko tuczne bydło Baszanu! Najecie się tłuszczu do syta i napijecie się krwi aż do upicia się z mojej uczty ofiarnej, którą dla was przygotowałem. I nasycicie się przy moim stole końmi i jeźdźcami, bohaterami i wszelkimi wojownikami - mówi Wszechmocny Pan. . I tak objawię moją chwałę wśród narodów; wszystkie narody będą oglądać mój sąd, którego dokonam, i moją rękę, którą położę na nich. I pozna dom izraelski, że Ja, Pan, jestem ich Bogiem od owego dnia i nadal.”

Na początku tego rozdziału powiało nadzieją, że wreszcie skończą się te wszystkie „hiobowe” wieści. Zobaczyliśmy radość i uwielbienie w niebie, usłyszeliśmy opowieść o Weselu Baranka, pojawiła się nadzieja, na trwałą zmianę scenerii. W połowie rozdziału niebo się otwiera i wyrusza wspaniały oręż niebiańskich jeźdźców na białych koniach. Tę biel "zakłóca" kolor czerwony...

Dostrzegamy ślady krwi na szatach niebiańskiego Wodza,  ponownie słyszymy coś o zapalczywym gniewie Bożym. W tle słychać jazgot nadlatujących ptaków... W duchu pojawia się pytanie. Mój Boże jak długo jeszcze, tych tragicznych i makabrycznych opowieści ? Przecież jesteśmy w Nowym Testamencie, a zwykło się mówić, że Ewangelia jest miła i przyjemna, że Bóg kocha wszystkich.

Bóg poprzez te opisy na końcu Nowego Testamentu, chce nam jednak przekazać coś ważnego. Owszem Bóg kocha wszystkich, którzy są w Jezusie, poza Jezusem jest tylko oczekiwanie sądu. Poza Jezusem jest Smok, jest Bestia, fałszywy prorok i Babilon. Poza Jezusem są zbuntowani przywódcy, ludzie wpływowi, wszyscy mieszkańcy ziemi mający na sobie piętno Bestii, wielcy i mali. Biblia nazywa ich bezbożnikami. Są dalecy od Chrystusa, są dalecy od miłości Bożej, są zbuntowani, bluźnią Bogu. Bóg przez całe stulecia okazywał im cierpliwość, ten czas, czas łaski jeszcze trwa, ale jest na ukończeniu. Brama Nieba jest jeszcze otwarta. Ludzie nadal mogą pokutować ze swoich grzechów i nawrócić się, mogą znaleźć się w Chrystusie, jak w bezpiecznej arce, mogą uciec od sprawiedliwego gniewu Bożego i schronić się w miłości Chrystusa. Tylko w Jezusie Chrystusie jest Zbawienie. Tylko w Nim jest ratunek dla zgubionej ludzkości, tylko w Nim objawia się Boża miłość.  „Dlatego w miejsce Chrystusa poselstwo sprawujemy, jak gdyby przez nas Bóg upominał; w miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem.” 2 Kor. 5:20

Widzimy wyraźnie, że Księga Objawienia jest księgą dokonywania wyborów i księgą kontrastów. Była już mowa o wspaniałej uczcie weselnej. Czytaliśmy, że błogosławieni są zaproszeni na tą niebiańską ucztę. Ale jest jeszcze inna uczta, uczta Boża. Bankiet dla ptaków. To nie jest uczta pełna błogosławieństwa, raczej przekleństwa. Przy którym stole zasiądziesz? Przy niebiańskim, czy przy ziemskim ? Albo… albo…

„Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię. Położyłem dziś przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierz przeto życie, abyś żył, ty i twoje potomstwo,” 5 Moj. 30:19

„Szukajcie Pana, dopóki można go znaleźć, wzywajcie go, dopóki jest blisko! Niech bezbożny porzuci swoją drogę, a przestępca swoje zamysły i niech się nawróci do Pana, aby się nad nim zlitował, do naszego Boga, gdyż jest hojny w odpuszczaniu!” Izaj. 55:6-7

W dzisiejszym wierszu widzimy jaśniejącego anioła, stojącego w blasku słońca. Ten widok dodaje aniołowi powagi i budzi grozę. Anioł tym razem kieruje swoje poselstwo do ptaków. Czy będzie to literalna bitwa i namacalne ptaki? Wiele wskazuje, że tak. 

Ptaki ορνεοις (orneois), dość często występują w tekście Pisma Świętego. Ptak był zwiastunem końca potopu, przyjęło się, że gołąb z gałązką oliwną jest symbolem pokoju. Gołębica jest symbolem Ducha Świętego. Ptaki z Bożego polecenia karmiły Eliasza gdy uciekał prze Jezebel. Ptaki są symbolem Bożej troski o codzienny byt,  były ofiarowywane w świątyni jako miła Bogu ofiara. Mamy też ptaki drapieżne, padlinożerne, te były nieczyste i nie można było ich jeść. Zlatywały się tam gdzie były wojny, gdzie na polach leżały niepogrzebane zwłoki. W pierwszej księdze Biblii czytamy jak Abraham, aż do zachodu słońca przepędzał ptaki drapieżne, gdy te przeszkadzały mu w złożeniu ważnej w jego życiu ofiary. W proroctwach czytamy, że gnieździły się w miejscach pustynnych, mogą symbolizować duchy nieczyste, są symbolem kary Bożej za nieposłuszeństwo i bałwochwalstwo.

Warto wiedzieć, że przez Palestynę biegnie jedna z głównych tras corocznych wędrówek ptaków, każdego roku przelatuje tamtędy mnóstwo ptaków Co ciekawe miejsce gdzie krzyżują się ptasie szlaki jest dokładnie nad doliną Jezreeel w pobliżu Megiddo. O roli ptaków i ich związku z bitwami czytamy w następujących miejscach w Biblii;

„Pan sprawi, że będziesz pobity przez twoich nieprzyjaciół. Jedną drogą wyjdziesz naprzeciw nich, a siedmioma drogami będziesz uciekał przed nimi i staniesz się przyczyną odrazy dla wszystkich królestw ziemi. Trup twój będzie żerem dla wszelakiego ptactwa niebieskiego i zwierza polnego. Nikt nie będzie ich płoszył.” 5 Moj. 28:25-26

„Dlatego oto Ja sprowadzę nieszczęście na dom Jeroboama i wytępię u Jeroboama każdego męskiego potomka, niewolników i wolnych w Izraelu i wymiotę dom Jeroboama, jak się wymiata do cna śmieci, aż wszystko jest wymiecione. Kto u Jeroboama umrze w mieście, tego pożrą psy, a kto umrze w polu, tego rozdziobią ptaki niebieskie, gdyż Pan tak powiedział.” 1 Król. 14:10-11

„A o Izebel powiedział Pan tak: Psy pożrą Izebel przy posiadłości w Jezreel. Kto z ludzi Achabowych umrze w mieście, tego pożrą psy, a kto umrze na polu, tego rozdziobią ptaki niebieskie. Nie było doprawdy takiego jak Achab, który by tak się zaprzedał, czyniąc to, co złe w oczach Pana, do czego przywiodła go Izebel, jego żona. Postępował nader ohydnie, chodząc za bałwanami, podobnie jak to czynili Amorejczycy, których Pan wypędził przed synami izraelskimi.” 1 Król. 21:23-26

„Ja od początku zwiastowałem to, co będzie, i z dawna to, co jeszcze się nie stało. Ja wypowiadam swój zamysł, i spełnia się on, i dokonuję wszystkiego, czego chcę.  Przywołuję ze Wschodu ptaka drapieżnego, a z ziemi dalekiej męża, który wykona mój zamysł; jak powiedziałem, tak to wykonuję, jak postanowiłem, tak to czynię.” Izaj. 46:10-11

„Bo synowie judzcy czynili to, co złe przed moimi oczyma - mówi Pan - postawili w domu, który jest nazwany moim imieniem, swoje obrzydliwości, aby go bezcześcić. (...) Dlatego oto idą dni - mówi Pan - nie będzie się już mówiło: Tofet i Dolina Ben-Hinnoma, lecz: Dolina Morderstwa, gdyż grzebać się będzie w Tofet, bo nie będzie innego miejsca. A trupy tego ludu będą żerem dla ptactwa niebieskiego i dla zwierząt na ziemi; i nikt nie będzie ich płoszył.” Jer. 7:30,32-33

„A gdyby rzekł do ciebie: Dokąd mamy pójść? to odpowiedz im: Tak mówi Pan: Kto przeznaczony na śmierć - na śmierć! Kto na miecz - na miecz! Kto na głód - na głód! Kto na niewolę - do niewoli! I wyznaczę dla nich cztery rodzaje kar, mówi Pan: Miecz do zabijania, psy do rozrywania, ptactwo niebieskie i zwierzęta polne do pożerania i niszczenia. I podam ich jako odstraszający przykład dla wszystkich królestw ziemi z powodu Manassesa, syna Hiskiasza, króla judzkiego, za to, co uczynił w Jeruzalemie.” Jer. 15:2-4

„Gdyż tak mówi Pan o synach i córkach urodzonych na tym miejscu, o ich matkach, które ich rodzą, i o ojcach, którzy ich płodzą w tej ziemi. Śmiercią od straszliwych chorób pomrą, nie będą opłakiwani ani grzebani, staną się gnojem na roli; zginą od miecza i głodu, a ich trupy będą żerem dla ptaków niebieskich i dla zwierząt polnych. Nadto tak rzekł Pan: Nie wchodź do domu żałoby ani nie bierz udziału w narzekaniu, ani nie okazuj im współczucia, gdyż mojemu ludowi odjąłem mój pokój - mówi Pan - łaskę i zmiłowanie!” Jer. 16:3-5

„Synu człowieczy, zanuć pieśń żałobną nad faraonem, królem egipskim i powiedz do niego: (…) Tak mówi Wszechmocny Pan: Rozciągnę nad tobą swoją sieć w zgromadzeniu licznych ludów - i wyciągnę cię w moim niewodzie. Rzucę cię na ziemię, zwalę cię na otwarte pole, i będą na tobie siadały wszelkie ptaki niebieskie, i nasycę tobą wszelkie zwierzęta całej ziemi. Rozrzucę twoje cielsko po górach i wypełnię zarobaczoną twoją padliną doliny. I napoję ziemię posoką z twoich ran aż do samych gór, nawet parowy będą pełne ciebie.” Ezech. 32:2-6

„Potem widziałem innego anioła zstępującego z nieba, który miał wielkie pełnomocnictwo, i rozjaśniła się ziemia od jego blasku. I zawołał donośnym głosem: Upadł, upadł Wielki Babilon i stał się siedliskiem demonów i schronieniem wszelkiego ducha nieczystego i schronieniem wszelkiego ptactwa nieczystego i wstrętnego.” Obj. 18:1,2

„ Oto przepowiedziałem wam. (...) Gdyż jak błyskawica pojawia się od wschodu i jaśnieje aż na zachód, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego, Bo gdzie jest padlina, tam zlatują się sępy.  A zaraz po udręce owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie zajaśnieje swoim blaskiem, i gwiazdy spadać będą z nieba, i moce niebieskie będą poruszone.” Mat. 24:25,27-29

Biblia w wielu miejscach pisze o bitwach prowadzonych przez Pana, nazywa Go bohaterem wojennym. W Księdze Objawieniu mamy wzmiankę o kilku bitwach zarówno w niebie jak i na ziemi. Czytaliśmy już o bitwie na miejscu zwanym Armageddon, a przed mai ta ostateczna z hordami Goga i Magoga.

„I stanie się w owym dniu, że Pan nawiedzi wojsko górne w górze, a królów ziemi na ziemi.” Izaj. 24:21; „Wypowiedź o Babilonie, jak to widział Izajasz, syn Amosa. (...) Ja wezwałem moich poświęconych i powołałem moich bohaterów, dumnych z mojej chwały, aby wykonali wyrok mojego sądu. Słuchaj! Na górach wrzawa jakby licznego ludu. słuchaj! Zgiełk królestw, zgromadzonych narodów. Pan Zastępów dokonuje przeglądu zastępów bojowych. Ciągną z dalekiej ziemi, od krańców nieba, Pan i narzędzia jego grozy, aby zniszczyć całą ziemię. Biadajcie! Bo bliski jest dzień Pana, który nadchodzi jako zagłada od Wszechmocnego. (...) Oto nadchodzi dzień Pana, okrutny, pełen srogości i płonącego gniewu, aby obrócić ziemię w pustynię, a grzeszników z niej wytępić. (...) I nawiedzę okręg ziemski za jego złość, a bezbożnych za ich winę; i ukrócę pychę zuchwalców, a wyniosłość tyranów poniżę. (...) Dlatego sprawię, że niebiosa zadrżą, a ziemia ruszy się ze swojego miejsca z powodu srogości Pana Zastępów w dniu płomiennego jego gniewu,” Izaj. 13:1,3-6,9,11,13

Jak widzimy z powyższych fragmentów opis wielkiej wojny Pana wpisuje Księgę Objawienia do starotestamentowych oczekiwań apokaliptycznych a obraz Pana Jezusa - Wodza jest zgoła inny od Jego wizerunku jako Baranka Bożego z Ewangelii Jana. Więcej o Dniu Pana napisałem w komentarzu do Objawienia 16:13,14

„A szósty wylał czaszę swoją na wielką rzekę Eufrat; i wyschła jej woda, aby można było przygotować drogę dla królów ze wschodu słońca. I widziałem trzy duchy nieczyste jakby żaby wychodzące z paszczy smoka i z paszczy zwierzęcia, i z ust fałszywego proroka; A są to czyniące cuda duchy demonów, które idą do królów całego świata, aby ich zgromadzić na wojnę w ów wielki dzień Boga Wszechmogącego. (...) I zgromadził ich na miejscu, które po hebrajsku nazywa się Armagedon.” Obj. 16:13-14,16

Dalej czytamy, że anioł "zawołał donośnym głosem, mówiąc wszystkim ptakom latającym środkiem nieba." Ptaki leciały środkiem nieba. Wysoko nad głowami. Fraza "środkiem nieba" jest jeszcze użyta dwa razy w Księdze Objawienia.

„I spojrzałem, i usłyszałem, jak jeden orzeł lecący środkiem nieba wołał głosem donośnym: Biada, biada, biada mieszkańcom ziemi, gdy rozlegną się pozostałe głosy trąb trzech aniołów, którzy jeszcze mają trąbić. Obj. 8:13; „I widziałem innego anioła, lecącego przez środek nieba, który miał ewangelię wieczną, aby ją zwiastować mieszkańcom ziemi i wszystkim narodom, i plemionom, i językom, i ludom, który mówił donośnym głosem:” Obj. 14:6

Tak jak już wiele razy wcześniej wspominałem, chcę i dzisiaj ponownie podkreślić ważną myśl, że Księga Objawienia jest najlepszym traktatem ewangelizacyjnym i powinna być częściej głoszona i publikowana. H. Turkanik pisze; „Wszystkie te wypowiedzi tekstów prorockich prowadzą do jednej smutnej konkluzji, że w dniu wylania sprawiedliwego sądu Bożego będzie już za późno, aby oczekiwać na miłosierdzie Boże. Po zlekceważeniu, odrzuceniu i podeptaniu Bożej łaski oczekuje ludzi jedynie nieubłagany, nieunikniony i nieuchronny sąd Boży bez żadnego miłosierdzia i litości."

„Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.” Hebr. 10:31; „Baczcie, abyście nie odtrącili tego, który mówi; jeśli bowiem tamci, odtrąciwszy tego, który na ziemi przemawiał, nie uszli kary, to tym bardziej my, jeżeli się odwrócimy od tego, który przemawia z nieba. Ten, którego głos wtenczas wstrząsnął ziemią, zapowiedział teraz, mówiąc: Jeszcze raz wstrząsnę nie tylko ziemią, ale i niebem. Słowa: ''Jeszcze raz'' wskazują, że rzeczy podlegające wstrząsowi ulegną przemianie, ponieważ są stworzone, aby ostały się te, którymi wstrząsnąć nie można. . Przeto okażmy się wdzięcznymi, my, którzy otrzymujemy królestwo niewzruszone, i oddawajmy cześć Bogu tak, jak mu to miłe: z nabożnym szacunkiem i bojaźnią. Albowiem Bóg nasz jest ogniem trawiącym.” Hebr. 12:25-29







piątek, 17 października 2014

Rozdział 19:15,16

15,16. A z ust jego wychodzi ostry miecz, którym miał pobić narody, i będzie nimi rządził laską żelazną. On sam też tłoczy kadź wina zapalczywego gniewu Boga, Wszechmogącego. A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię: Król królów i Pan panów.

A z Jego ust wychodzi ostry miecz, by nim uderzyć narody: On paść je będzie rózgą żelazną i On wyciska tłocznię wina zapalczywego gniewu wszechmocnego Boga. A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię: Król królów i Pan panów. (BT)

A z Jego ust wychodzi ostry miecz, aby nim pobić narody; On sam będzie je pasł laską żelazną, On sam też [jest Tym], który depcze tłocznię wina szaleńczego gniewu Wszechmogącego Boga. A na szacie i na swoim biodrze wypisane ma imię: Król królów i Pan panów. NP.

A z ust jego wychodził miecz ostry, aby nim bił narody; albowiem on je rządzić będzie laską żelazną, a on tłoczy prasę wina zapalczywości i gniewu Boga wszechmogącego. A ma na szacie i na biodrach swoich imię napisane: Król królów i Pan panów. BG


Przeczytajmy dzisiaj jeszcze raz cały fragment z Objawienia 19:11-16 mówiący o zwycięskim Chrystusie. „I widziałem niebo otwarte, a oto biały koń, a Ten, który na nim siedział, nazywa się Wierny i Prawdziwy, gdyż sprawiedliwie sądzi i sprawiedliwie walczy. Oczy zaś jego jak płomień ognia, a na głowie jego liczne diademy. Imię swoje miał wypisane, lecz nie znał go nikt, tylko on sam. A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże. I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior. A z ust jego wychodzi ostry miecz, którym miał pobić narody, i będzie nimi rządził laską żelazną. On sam też tłoczy kadź wina zapalczywego gniewu Boga, Wszechmogącego. A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię: Król królów i Pan panów.”

Jan kontynuuje przedstawienie nam osoby Pana Jezusa, jako władcy, wojennego bohatera jadącego na białym koniu. To jest scena o szerokiej perspektywie. Kurtyna Nieba odsłoniła się dla Jana na maksymalną szerokość. Niebo otworzyło się dla Jana tak szeroko, aby mógł w całej okazałości zobaczyć triumf Chrystusa. Wspaniała scena.

Widzimy tu Pana jak Jego oczy płoną żywym ogniem, przeszywają, wypalają wszystko na wskroś. Na Jego głowie jest mnóstwo diademów z tajemniczym imieniem, które zna tylko On sam. Jest Królem królów i wszystkie królestwa, panowania, zwierzchności należą do niego, są pod Jego władzą i pełną kontrolą. Jeżeli są władcy, królowie, prezydenci, którzy jawnie rządzą w oderwaniu od Pana Jezusa Chrystusa, buntują się przeciwko Niemu i stają po stronie Bożego przeciwnika. To wobec nich, pewnego dnia wyruszy Jezus Chrystus ze swoim białym orężem.

Tajemnicze imię, pozostaje tajemnicą. W. Barclay pisze w swoim komentarzu; „ Może nigdy nie poznamy symboliki niepoznawalnego imienia i dlatego H.B. Swete podsuwa myśl, że istotą Chrystusa jest coś, co zawsze znajduje się poza zasięgiem ludzkiego zrozumienia. „Mimo pomocy oferowanej przez dogmatykę kościelną, umysł ludzki nie jest w stanie uchwycić najgłębszej wartości osoby Chrystusa, które wymykają się wszystkim naszym wysiłkom, zmierzającym do włączenia ich do zakresu poznawalnej wiedzy. Tylko Syn Boży jest w stanie rozumieć tajemnicę swojej istoty.””

Pan Jezus ma tutaj cztery określenia jedno nazwisko i trzy imiona. Wierny i prawdziwy, imię nieznane, Słowo Boga,  Król królów i Pan panów. Określenia te powtarzają się, bo już mamy je wymienione w pierwszych rozdziałach Księgi Objawienia, mówią one nam jaki jest charakter naszego Pana. Jest On rzeczywisty, autentyczny. Godny zaufania. Nie ma w Nim nic z fałszu i z kłamstwa, jest prawdomówny, jest Prawdą. Jest Słowem Boga. A Słowo Boga jest żywe i skuteczne. Świat został stworzony Słowem Boga. Prorok Jeremiasz pisze, że Słowo Boga jest jak młot kruszący skały.(Jeremiasz 23:29) Teraz Słowo Boga przystępuję do walki podczas jednej z najważniejszych bitew na ziemi. Czytamy też, że Pan Jezus jest sprawiedliwym sędzią, i że walczy sprawiedliwie. Sprawiedliwość i prawość tworzą podwaliny Jego Królestwa. W liście do Tesaloniczan czytamy, że  kiedy objawi się niegodziwiec,  Pan Jezus zabije go tchnieniem ust swoich i zniweczy blaskiem przyjścia swego. 2 Tes. 2:8

„Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić zamiary i myśli serca;” Hebr. 4:12

W dzisiejszym tekście czytamy, że z ust Jego wychodzi ostry ρομφαια (romfaia) miecz, którym będzie πατασση (patassē) uderzał, zdawał razy narodom, oraz że będzie surowo rządził ραβδω σιδηρα (rabdō sidēra) żelazną laską, bardziej prętem, rózgą. Ciekawe miejsce, pokazuje na ile serce człowieka jest skażone buntem, że potrzebuje nad sobą rządów, nie poklepującej po plecach, ale twardej ręki.

O żelaznej lasce czytamy również w Objawieniu 2:26-28 oraz  12:55. „Zwycięzcy i temu, kto pełni aż do końca uczynki moje, dam władzę nad poganami, I będzie rządził nimi laską żelazną, i będą jak skruszone naczynia gliniane. Taką władzę i Ja otrzymałem od Ojca mojego; dam mu też gwiazdę poranną.”; „ I (kobieta) porodziła syna, chłopczyka, który rządzić będzie wszystkimi narodami laską żelazną; dziecię jej zostało porwane do Boga i do jego tronu.”

Dawid prorokując o Panu Jezusie pisze o berle żelaznym. „Ogłoszę zarządzenie Pana: Rzekł do mnie: Synem moim jesteś, Dziś cię zrodziłem. Proś mnie, a dam ci narody w dziedzictwo I krańce świata w posiadanie. Rozgromisz je berłem żelaznym, Roztłuczesz jak naczynie gliniane. Bądźcie więc teraz rozsądni, królowie, Przyjmijcie przestrogę, sędziowie ziemi! Służcie Panu z bojaźnią i weselcie się, Z drżeniem złóżcie mu hołd, Aby się nie rozgniewał i abyście nie zgubili drogi, Bo łatwo płonie gniewem. Szczęśliwi wszyscy, którzy mu ufają!” Ps. 2:7-12

Chrystus jadący na białym koniu, na ιματιον (himation) płaszczu, szacie i na biodrze swoim miał napis Król królów i Pan panów, βασιλευς βασιλεων και κυριος κυριων (basileus basileōn kai kyrios kyriōn). Imię to oznacza, że Pan jest suwerennym władcą. Je wieczerzę z kim chce, i walczy z kim chce. Kocha, zmiłuje się nad kim chce. Wylewa zapalczywy gniew na kogo On chce. Uzdrawia, doświadcza, i zabiera do siebie w czasie kiedy On chce. Żaden ziemski system zarządzania nie jest w stanie wymóc na Nim jakieś decyzji i sterować Nim. To nie jest demokracja, to jest teokracja. Musimy o tym pamiętać, zwłaszcza w czasach, gdy coraz częściej stajemy się „małymi bogami” i próbujemy zarządzać Bogiem.

„W prawej dłoni swojej trzymał siedem gwiazd, a z ust jego wychodził obosieczny ostry miecz ρομφαια (romfaia), a oblicze jego jaśniało jak słońce w pełnym swoim blasku.” Obj. 1:16

„Upamiętaj się więc; a jeżeli nie, przyjdę do ciebie wkrótce i będę z nimi walczył mieczem ρομφαια (romfaia) ust moich.” Obj. 2:16

W Obj. 13:10 mamy wymieniony inny rodzaj miecza. „Jeśli kto jest przeznaczony do niewoli, do niewoli pójdzie; jeśli kto zabija mieczem, musi sam zginąć μαχαιρα (machaira) miecza. Tu się okaże wytrwanie i wiara świętych. Podobny miecz jest wymieniony w tekście w Mat. 10:34 „Nie mniemajcie, że przyszedłem, przynieść pokój na ziemię; nie przyszedłem przynieść pokój, ale miecz μαχαιραν (machairan). Tak samo w Efez. 6:17 „Weźcie też przyłbicę zbawienia i miecz μαχαιραν (machairan). Ducha, którym jest Słowo Boże.”

Machairan to bardziej tradycyjny, szeroki miecz do walki wręcz, taki miecz miał Goliat w walce z Dawidem, natomiast romfaia jest mieczem wąskim, bardziej do kłucia przeciwnika poprzez pancerze, niż do ścinania, romfaia to broń masowego rażenia, bardziej do ataku niż obrony.

Dalej czytamy, że; „On sam też tłoczy kadź wina zapalczywego gniewu Boga, Wszechmogącego”; θυμου και της οργης του θεου του παντοκρατορος (thymou kai tēs orgēs tou theou tou pantokratoros) wzburzenia, szału i gniewu Boga Wszechmogącego Wszechwładcy, Boga Zastępów.

Słowo θυμου (thymou) znaczy wściekłość, wzburzenie, gniewny nastrój, gwałtowny wybuch gniewu, gniew z pasją, silne emocje, intensywny gniew, zapalczywy, natomiast οργης (orgēs) znaczy po prostu gniew, działanie w afekcie, oburzenie.

„I zapuścił anioł sierp swój na ziemi, i poobcinał grona winne na ziemi, i wrzucił je do wielkiej tłoczni gniewu Bożego. I deptano tłocznię poza miastem, i popłynęła z tłoczni krew, aż dosięgła wędzideł końskich na przestrzeni tysiąca sześciuset stadiów. „Obj. 14:19-20

W Starym Testamencie, u proroka Izajasza czytamy bardzo podobne opis o Bogu, jako zwycięzcy w wojnie np. z Edomem. Mamy tam i tutaj w Objawieniu opisanego Mesjasza bardziej według żydowskich oczekiwań apokaliptycznych, niż ewangeliczny obraz, cichego i pokornego, w milczeniu na rzeź prowadzonego, Baranka,.

„Lecz według sprawiedliwości będzie sądził biednych i według słuszności rozstrzygał sprawy ubogich na ziemi. Rózgą swoich ust będzie chłostał zuchwalca, a tchnieniem swoich warg zabije bezbożnika. I będzie sprawiedliwość pasem jego bioder, a prawda rzemieniem jego lędźwi.” Izaj. 11:4-5

„Któż to przychodzi z Edomu, z Bosry w czerwonych szatach? Wspaniały On w swoim odzieniu, dumnie kroczy w pełni swojej siły. To Ja, który wyrokuję sprawiedliwie, mam moc wybawić. Skąd ta czerwień twojej szaty? A twoje odzienie jak u tego, który wytłacza wino w tłoczni? Ja sam tłoczyłem do kadzi, bo spośród ludów żadnego nie było ze mną; a tłoczyłem ich w gniewie i deptałem ich w zapalczywości tak, że ich sok pryskał na moją szatę i całe moje odzienie zbryzgałem. Ustanowiłem bowiem dzień pomsty i nadszedł rok mojego odkupienia.” Izaj. 63:1-4

"Ale ty, człowiecze Boży, unikaj tego, a zabiegaj o sprawiedliwość, pobożność, wiarę, miłość, cierpliwość, łagodność. Staczaj dobry bój wiary, uchwyć się żywota wiecznego, do którego też zostałeś powołany i złożyłeś dobre wyznanie wobec wielu świadków. Nakazuję ci przed obliczem Boga, który wszystko ożywia, przed obliczem Chrystusa Jezusa, który przed Poncjuszem Piłatem złożył dobre wyznanie, Abyś zachował przykazanie bez skazy i bez nagany aż do przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa, Które we właściwym czasie objawi błogosławiony i jedyny władca, Król królów, Pan panów, 1 Tym. 6:11-15









środa, 15 października 2014

Rozdział 19:13,14

13,14. A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże. I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior. BW

Odziany jest w szatę we krwi skąpaną, a imię Jego nazwano: Słowo Boga. A wojska, które są w niebie, towarzyszyły Mu na białych koniach - wszyscy odziani w biały, czysty bisior. BT

Ubrany był w szatę skąpaną we krwi, a Jego imię brzmi: Słowo Boga. I szły za nim wojska, które są w niebie, na białych koniach, ubrane w czysty, biały bisior. NP


Księga Objawienia jest księgą pełną kontrastów. Mamy w niej również dwie jazdy konne. O pierwszym orężu czytaliśmy w Obj. 9:16-19; „A liczba wojsk konnych wynosiła dwie miriady miriad; taką ich liczbę usłyszałem. A takimi widziałem w widzeniu te konie i tych, którzy na nich siedzieli: mieli pancerze czerwone jak ogień, granatowe jak hiacynt, żółte jak siarka; a łby końskie były jak łby lwów, a z pysków ich wychodziły ogień i dym, i siarka. Od tych trzech plag, to jest od ognia i od dymu, i od siarki, wychodzących z ich pysków, wyginęła trzecia część ludzi. Albowiem moc tych koni mieści się w ich pyskach i w ich ogonach; ogony ich bowiem są podobne do wężów mających głowy, którymi wyrządzają szkodę.” O drugim orężu z jeźdźcami na białych koniach czytamy w dziewiętnastym rozdziale.

O στρατευματα τα εν τω ουρανω (strateumata ta en tō ouranō) wojskach w niebie, czytamy w wielu innych miejscach Pisma Świętego.  Z niebiańskim wojskiem spotkał się Jozue, potem Dawid oraz pasterze z Betlejem.

„A gdy Jozue był pod Jerychem, zdarzyło się, że podniósł swoje oczy i ujrzał stojącego naprzeciw siebie męża z wydobytym mieczem w ręku. Jozue podszedł do niego i zapytał go: Czy należysz do nas, czy do naszych nieprzyjaciół? A ten odpowiedział: Nie, ale jestem wodzem wojska Pana; przyszedłem teraz. Wtedy Jozue upadł twarzą na ziemię, oddał mu pokłon i rzekł do niego: Co rozkaże mój pan słudze swemu?” Joz. 5:13-14

„Lecz Filistyńczycy nadciągnęli ponownie i rozłożyli się w dolinie Refaim. I zapytał Dawid Pana, a On odpowiedział: Nie wyruszaj, lecz zajdź ich z tyłu i natrzyj na nich od strony krzewów balsamowych. A gdy usłyszysz odgłos stąpania po wierzchołkach krzewów balsamowych, wtedy natrzyj rączo, gdyż wtedy Pan pójdzie przed tobą, by pobić wojsko Filistyńczyków. I uczynił Dawid tak, jak mu nakazał Pan, i pobił Filistyńczyków od Gibeon aż do miejsca, skąd się idzie do Gezer.” 2 Sam. 5:22-25

„I anioł Pański stanął przy nich, a chwała Pańska zewsząd ich oświeciła; i ogarnęła ich bojaźń wielka, (...) I zaraz z aniołem zjawiło się mnóstwo wojsk niebieskich, chwalących Boga i mówiących:” Łuk. 2:9,13

„Wtedy rzecze mu Jezus: Włóż miecz swój do pochwy; wszyscy bowiem, którzy miecza dobywają, od miecza giną. Czy myślisz, że nie mógłbym prosić Ojca mego, a On wystawiłby mi teraz więcej niż dwanaście legionów (ok. 60 000) aniołów?” Mat. 26:52-53

„A gdy przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z nim, wtedy zasiądzie na tronie swej chwały”. Mat. 25:31
 
A jak ułożyć te wydarzenia w czasie. Układ wizji opisanych w tym rozdziale, a także w sąsiednich sugeruje, że ta wojenna wyprawa  będzie się toczyć po usunięciu Babilonu, po weselu Baranka. W ostatniej fazie tzw. Wielkiego Ucisku. Czytając opis jazdy konnej odnosimy wrażenie, że Pan Jezus, jakby dopiero co wstał od stołu weselnego i dosiadł białego konia i wyruszył na wojnę. A wraz z nim niezliczone wojska.  Pozostali jeszcze do pokonania przeciwnicy, Rząd pierwszej bestii, fałszywy prorok i smok starodawny. Kto jeszcze bierze udział w tej bitwie. Myślę, że święci uczniowie Jezusa oraz wojska niebiańskie o których tak wiele czytamy w innych miejscach Słowa Bożego.

Jakże odmienny jest obraz Pana Jezusa w Księdze Objawienia w porównaniu z Ewangelią. Jan ma jeszcze w pamięci Jezusa jadącego na osiołku, umęczonego i umierającego na krzyżu Golgoty. Stał przecież tam przy krzyżu najbliżej z uczniów. Teraz widzi Pana, w całym Jego majestacie, jako Dowódcę niebiańskiego oręża jadącego na białych koniach.

Dotychczas inni przelewali Jego krew oraz krew Jego naśladowców. Teraz On jest ochlapany krwią swoich przeciwników. W Objawieniu 14:17-20 czytaliśmy, że krwi będzie  tak wiele, że  pokryje powierzchnię ziemi izraelskiej na głębokość 1,5 metra.

„I wyszedł inny anioł ze świątyni, która jest w niebie, mając również ostry sierp. . I jeszcze inny anioł wyszedł z ołtarza, a ten miał władzę nad ogniem; i zawołał donośnie na tego, który miał ostry sierp, mówiąc: Zapuść swój ostry sierp i obetnij kiście winogron z winorośli ziemi, gdyż dojrzały jej grona. I zapuścił anioł sierp swój na ziemi, i poobcinał grona winne na ziemi, i wrzucił je do wielkiej tłoczni gniewu Bożego. I deptano tłocznię poza miastem, i popłynęła z tłoczni krew, aż dosięgła wędzideł końskich na przestrzeni tysiąca sześciuset stadiów. Obj. 14:17-20

Wczoraj czytaliśmy o osobistym, nikomu innemu nieznanym imieniu Wodza na białym koniu, a dzisiaj mamy przedstawione Jego imię, które brzmi λογος του θεου (logos tou theou) Słowo Boga. Jest to oczywiste odniesienie do Ewangelii Jana 1:1, 14

"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo. (...) A Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę, jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy." Jan. 1:1,14

a Jego imię brzmi: Słowo Boga


Jezus ma na imię Słowo Boga. Dla tego Słowa Jan znalazł się na wyspie Patmos. Dla tego Słowa byli prześladowani i zabici inni słudzy Jezusa. "Ja, Jan, brat wasz i uczestnik w ucisku i w Królestwie, i w cierpliwym wytrwaniu przy Jezusie, byłem na wyspie, zwanej Patmos, z powodu zwiastowania Słowa Bożego i świadczenia o Jezusie." Obj. 1:9;  "A gdy zdjął piątą pieczęć, widziałem poniżej ołtarza dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, które złożyli. I wołały donośnym głosem: Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew naszą na mieszkańcach ziemi?" Obj. 6:9-10

"I widziałem trony, i usiedli na nich ci, którym dano prawo sądu; widziałem też dusze tych, którzy zostali ścięci za to, że składali świadectwo o Jezusie i głosili Słowo Boże, oraz tych, którzy nie oddali pokłonu zwierzęciu ani posągowi jego i nie przyjęli znamienia na czoło i na rękę swoją. Ci ożyli i panowali z Chrystusem przez tysiąc lat." Obj. 20:4

„ A dziesięć rogów, które widziałeś, to dziesięciu królów, którzy jeszcze nie objęli królestwa, lecz obejmą władzę jako królowie na jedną godzinę wraz ze zwierzęciem. Ci są jednej myśli, i oddadzą moc i władzę swoją zwierzęciu. Będą oni walczyć z Barankiem, lecz Baranek zwycięży ich, bo jest Panem panów i Królem królów, a z nim ci, którzy są powołani i wybrani, oraz wierni.” Obj. 17:12-14

O tym, co dzisiaj czytamy, o wydarzeniach czasów  końca prorokował już Jakub w swoim błogosławieństwie dla synów Izraela, Henoch, a także Dawid.

„Nie oddali się berło od Judy Ani buława od nóg jego, Aż przyjdzie władca jego, I jemu będą posłuszne narody. Uwiąże oślę u krzewu winnego, A młode swojej oślicy u szlachetnej latorośli winnej; Wypierze w winie szatę swą, A w krwi winogron płaszcz swój.” 1 Moj. 49:10-11

„O nich też prorokował Henoch, siódmy potomek po Adamie, mówiąc: Oto przyszedł Pan z tysiącami swoich świętych, Aby dokonać sądu nad wszystkimi i ukarać wszystkich bezbożników za wszystkie ich bezbożne uczynki, których się dopuścili, i za wszystkie bezecne słowa, jakie wypowiedzieli przeciwko niemu bezbożni grzesznicy.” Judy 1:14-15

„Bo Pan upodobał sobie lud swój, Pokornych ozdabia zbawieniem! Niech wierni radują się z chwały, Wesoło śpiewają na swym posłaniu! Niech w ustach ich będzie uwielbienie Boga, A miecz obosieczny w ich ręku, Aby dokonać pomsty nad ludami, Aby ukarać narody, Aby związać pętami ich królów, A dostojników ich zakuć w kajdany, Aby wykonać na nich wydany wyrok. To jest chlubą wszystkich jego wiernych. Alleluja.” Ps. 149:4-9

Na koniec jeszcze dwa pomocne do dzisiejszych naszych rozważań  teksty ze Starego Testamentu. Pamiętajmy, że Księga Objawienia jest czymś w rodzaju Starego Testamentu w pigułce na końcu Nowego Testamentu.

”Czy twoja popędliwość, Panie, zwraca się przeciw rzekom, czy gniewasz się na strumienie, czy oburzyłeś się na morze, że siadasz na swoje rumaki, na swoje wozy zwycięskie? Wydobyłeś swój łuk, na swoją cięciwę położyłeś strzałę. Sela. Strumieniami rozdzieliłeś ziemię.” Hab. 3:8-9

„Bo oto Pan przyjdzie w ogniu, a jego wozy jak huragan, aby dać upust swojemu gniewowi i spełnić swoją groźbę w płomieniach ognia, Gdyż ogniem i swoim mieczem dokona Pan sądu nad całą ziemią i będzie wielu pobitych przez Pana.” Izaj. 66:15-16


wtorek, 14 października 2014

Rozdział 19:11,12

11,12. I widziałem niebo otwarte, a oto biały koń, a Ten, który na nim siedział, nazywa się Wierny i Prawdziwy, gdyż sprawiedliwie sądzi i sprawiedliwie walczy. Oczy zaś jego jak płomień ognia, a na głowie jego liczne diademy. Imię swoje miał wypisane, lecz nie znał go nikt, tylko on sam. BW

Potem ujrzałem niebo otwarte: i oto - biały koń, a Ten, co na nim siedzi, zwany Wiernym i Prawdziwym, oto ze sprawiedliwością sądzi i walczy. Oczy Jego jak płomień ognia, a wiele diademów na Jego głowie. Ma wypisane imię, którego nikt nie zna prócz Niego. BT

I zobaczyłem otwarte niebo, i oto biały koń, a Ten, który na nim siedział, nazywa się Wierny i Prawdziwy — w sprawiedliwości sądzi i walczy. Jego oczy jak płomień ognia, a na Jego głowie wiele diademów; ma wypisane imię, którego nie zna nikt poza Nim samym. NP


Przeczytajmy jeszcze fragment u Izajasza 11:1-5 i 63:1-6 „I wyrośnie różdżka z pnia Isajego, a pęd z jego korzeni wyda owoc. I spocznie na nim Duch Pana; Duch mądrości i rozumu, Duch rady i mocy, Duch poznania i bojaźni Pana. I będzie miał upodobanie w bojaźni Pana. Nie według widzenia swoich oczu będzie sądził ani według słyszenia swoich uszu rozstrzygał, Lecz według sprawiedliwości będzie sądził biednych i według słuszności rozstrzygał sprawy ubogich na ziemi. Rózgą swoich ust będzie chłostał zuchwalca, a tchnieniem swoich warg zabije bezbożnika. I będzie sprawiedliwość pasem jego bioder, a prawda rzemieniem jego lędźwi.”; „ Któż to przychodzi z Edomu, z Bosry w czerwonych szatach? Wspaniały On w swoim odzieniu, dumnie kroczy w pełni swojej siły. To Ja, który wyrokuję sprawiedliwie, mam moc wybawić. Skąd ta czerwień twojej szaty? A twoje odzienie jak u tego, który wytłacza wino w tłoczni? Ja sam tłoczyłem do kadzi, bo spośród ludów żadnego nie było ze mną; a tłoczyłem ich w gniewie i deptałem ich w zapalczywości tak, że ich sok pryskał na moją szatę i całe moje odzienie zbryzgałem. Ustanowiłem bowiem dzień pomsty i nadszedł rok mojego odkupienia. Rozglądałem się, lecz nie było pomocnika, zdziwiłem się, że nie było nikogo, kto by mię podparł. Lecz wtedy dopomogło mi moje ramię i wsparła mnie moja zapalczywość. Podeptałem więc ludy w moim gniewie i zdruzgotałem je w mojej zapalczywości, i sprawiłem, że ich sok spłynął na ziemię.”

Pan jest wojownikiem, Pan - imię jego,
sprawiedliwie sądzi i walczy


W tym rozdziale sceny zmieniają się bardzo dynamicznie, jeszcze przed chwilą Jan widział radość w niebie z powodu upadku Babilonu, następnie wesele Baranka i ucztę weselną, a teraz widzi jeźdźca na białym koniu, a z nim niebiańskie wojska, całe w bieli na białych koniach. W Księdze Objawienia obraz Jezusa zaskakuje wielu czytelników. Są tu bowiem, pełne kontrastów, można powiedzieć „niepoprawne politycznie” opisy łagodnego Baranka i jednocześnie srogiego Lwa który, εν δικαιοσυνη κρινει και πολεμει (en dikaiosynē krinei kai polemei) w sprawiedliwości sądzi i wojuje.

Jan widzi otwarte na roścież Niebo, nawet nie drzwi do Nieba, ale całe Niebo jest otwarte. Jan musi dokładnie zobaczyć całą scenę, przedstawiającą niebiańską armię. Na jej czele jest postać na białym koniu. Na białym koniu wkraczali do Rzymu zwycięzcy cesarze, generałowie, bohaterowie. Jezus jest zwycięzca, jest bohaterem. Wiernym i Prawdziwym Królem królów i Panem panów.

Księga Objawienia przedstawia Pana Jezusa jako króla, sędziego i wojownika, nazywa Go Prawym i Wiernym. „A do anioła zboru w Laodycei napisz: To mówi Ten, który jest Amen, świadek wierny i prawdziwy, początek stworzenia Bożego:” Obj. 3:14

Podobny opis Boga znajdujemy w Psalmach; „Oddajcie Panu pokłon w świętej szacie! Drżyj przed nim, cała ziemio! Głoście wśród narodów: Pan jest królem! On utwierdził świat tak, że się nie chwieje; Sprawiedliwie sądzić będzie ludy! (...) Przed obliczem Pana, bo idzie! Zaiste idzie, by sądzić ziemię. Będzie sądził świat sprawiedliwie, A ludy według swej wierności.” Ps. 96:9-10,13

Dalej czytamy, że „Głowa  jego i włosy były lśniące jak śnieżnobiała wełna, a oczy jego jak płomień ognisty," Podobną postać widział prorok Daniel i Jan. „A gdy podniosłem oczy i spojrzałem, oto był mąż, ubrany w szatę lnianą, a biodra miał przepasane pasem ze złota z Ufas. Ciało jego było podobne do topazu, oblicze jego jaśniało jak błyskawica, a oczy jego jak pochodnie płonące, ramiona i nogi jego błyszczały jak miedź wypolerowana, a dźwięk jego głosu był potężny jak wrzawa mnóstwa ludu." Dan. 10:5-6

„Głowa zaś jego i włosy były lśniące jak śnieżnobiała wełna, a oczy jego jak płomień ognisty, (...) W prawej dłoni swojej trzymał siedem gwiazd, a z ust jego wychodził obosieczny ostry miecz, a oblicze jego jaśniało jak słońce w pełnym swoim blasku." Obj. 1:14,16

Pan miał na swojej głowie διαδηματα (diadēmata) diademy, nie jedną koronę ale wiele królewskich koron. Jest przecież Królem królów. A na głowie, prawdopodobnie na tych diademach wypisane imię którego nie zna nikt poza Nim samym. Do wspólnoty w Pergamie i w Tiatyrze było skierowane poselstwo; „Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów. Zwycięzcy dam nieco z manny ukrytej i kamyk dam mu biały, a na kamyku tym wypisane nowe imię, którego nikt nie zna, jak tylko ten, który je otrzymuje. A do anioła zboru w Tiatyrze napisz: To mówi Syn Boży, który ma oczy jak płomień ognia, a nogi jego podobne są do mosiądzu.” Obj. 2:17,18 Następnie w Objawieniu  3:12czytamy; „Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już z niej nie wyjdzie, i wypiszę na nim imię Boga mojego, i nazwę miasta Boga mojego, nowego Jeruzalem, które zstępuje z nieba od Boga mojego, i moje nowe imię.”

Z Niebem ściśle jest połączone nowe imię, nowa tożsamość, nowy charakter i biel. W Objawieniu  6:11; 3:4,5; 4:4 oraz 7:9  czytamy; „I dano każdemu z nich szatę białą, i powiedziano im, aby jeszcze odpoczęli przez krótki czas, aż się dopełni liczba współsług i braci ich, którzy mieli podobnie jak oni ponieść śmierć.”; „Lecz masz w Sardes kilka osób, które nie skalały swoich szat, więc chodzić będą ze mną w szatach białych, dlatego, że są godni. Zwycięzca zostanie przyobleczony w szaty białe, i nie wymażę imienia jego z księgi żywota, i wyznam imię jego przed moim Ojcem i przed jego aniołami."; „A wokoło tronu dwadzieścia cztery trony, a na tych tronach siedzących dwudziestu czterech starców, odzianych w białe szaty, a na głowach ich złote korony."; „Potem widziałem, a oto tłum wielki, którego nikt nie mógł zliczyć, z każdego narodu i ze wszystkich plemion, i ludów, i języków, którzy stali przed tronem i przed Barankiem, odzianych w szaty białe, z palmami w swych rękach.”

Nawet Tron w Niebie jest biały;„I widziałem, wielki biały tron i tego, który na nim siedzi, przed którego obliczem pierzchła ziemia i niebo, i miejsca dla nich nie było.” Obj. 20:11

Jako ciekawostkę warto wiedzieć, że hymnem Armii Zbawienia jest pieśń "Crown Him with Many Crowns" która powstała w oparciu o werset 12 z 19 rozdziału Objawienia Jana. W hymnie tym autor dziękuje Bogu Wszechmogącego za poszczególne aspekty Jego cudownego dzieła: za śmierć, miłość, życie wieczne i niebo wypełnione Jego chwałą.

Również w Starym Testamencie mamy wiele odniesień do Boga jako króla, bohatera czy wojownika.

„Pan wyrusza jak bohater, jak wojownik budzi zapał do walki, rzuca donośny zew bojowy, wydaje okrzyk, nad swoimi wrogami odnosi zwycięstwo.” Izaj. 42:13; " „Przyoblókł się w sprawiedliwość jak w pancerz i hełm zwycięstwa włożył na swoją głowę, przyoblókł się w szatę pomsty i odział się w płaszcz żarliwości.  Według uczynków odpłaci: swoim przeciwnikom zawziętością, swoim wrogom odpłatą, wyspom też da odpłatę.” Izaj. 59:17-18; 

"Potem wyruszy Pan i będzie walczył z tymi narodami, jak zwykł walczyć w dniu bitwy. Jego nogi staną w owym dniu na Górze Oliwnej, która leży naprzeciwko Jeruzalemu od wschodu, tak że Góra Oliwna rozpadnie się w środku na wschód i na zachód, tworząc wielką dolinę. Połowa góry cofnie się na północ, a druga połowa na południe. Wtedy będziecie uciekać do tej doliny między moimi górami, gdyż ta dolina będzie sięgała aż do Azel; a będziecie uciekać tak, jak uciekaliście przed trzęsieniem w czasach Uzjasza, króla judzkiego. Potem przyjdzie Pan, mój Bóg, a z nim wszyscy święci. (...)  I będzie Pan królem całej ziemi. W owym dniu Pan będzie jedyny i jedyne będzie jego imię." Zach. 14:3-5,9

„Pan jest wojownikiem, Pan - imię jego.” 2 Moj. 15:3


poniedziałek, 13 października 2014

Rozdział 19:10

10. I upadłem mu do nóg, by mu oddać pokłon. A on rzecze do mnie: Nie czyń tego! Jam współsługa twój i braci twoich, którzy mają świadectwo Jezusa, Bogu oddaj pokłon! A świadectwem Jezusa jest duch proroctwa. BW

I upadłem przed jego stopami, by pokłon mu oddać. I mówi: Bacz, abyś tego nie czynił, bo jestem twoim współsługą i braci twoich, co mają świadectwo Jezusa: Bogu samemu złóż pokłon! Świadectwem bowiem Jezusa jest duch proroctwa. BT

I upadłem przed jego stopami, aby mu się pokłonić. A on do mnie: Nie rób tego! Jestem współsługą twoim i twoich braci, którzy mają świadectwo Jezusa — Bogu oddaj pokłon! A świadectwem Jezusa jest duch proroctwa.” NP.

Bogu oddaj pokłon


Kiedy Jan zobaczył radość w niebie z powodu unicestwienia wielkiej wszetecznicy, gdy usłyszał okrzyki uwielbienia Boga, następnie gdy ujrzał obleczoną w biały bisior Oblubienicę oraz perspektywę udziału w weselu Baranka, nie wiele się zastanawiając upadł do nóg anioła i oddał mu pokłon. Lubię jak ludzie spontanicznie reagują na to co dzieje się wokół nich. Jednak Jan oddał pokłon niewłaściwej osobie. Czy został ukarany ? Nie. Otrzymaj jedynie reprymendę z ust anioła, ορα (hora) patrz, uważaj, bacz…, bądź ostrożny, abyś tego nie czynił więcej.

Jan złożył czołobitny pokłon, w języku greckim mamy tutaj wyraz προσκυνησαι (proskynēsai) który oznacza oddać cześć, pokłonić się, i pochodzi od wyrazu (proskuneo) czołobitny, głęboki pokłon. Taki pokłon, takie oddanie chwały jest zarezerwowane dla Boga. Trzeba o tym pamiętać. Bogu oddaj pokłon!

W czasach Jan głębokie czołobitne pokłony składało przed królami i cesarzami, przed posągami bóstw. W kościele rodził się niewłaściwy zwyczaj oddawania czci aniołom. Takie oddawanie czci, komuś poza Bogiem,  Biblia nazywa bałwochwalstwem. A zatem Jan dopuścił się niezamierzonego bałwochwalstwa. Objawienie jakie widział było tak fascynujące, że Jan złożył pokłon spontanicznie, może nie był to pokłon uwielbienia, ale szacunku i wdzięczności. Jan nie analizował swojego zachowania, jednak było to nierozważne zachowanie pod wpływem impulsu. Co ciekawe Jan nie do końca uczy się na swoich błędach, ponieważ za jakiś czas, ponownie pada w pokłonie przed aniołem, być może tym samym. Lekcja z tego dla nas jest taka, że jako ludzie jesteśmy skłonni do nierozważnych zachowań, do oddawania czci aniołom, posągom, ludziom. Bóg poprzez tę sytuację napomina i nas, nie czyńcie tego, bądźcie ostrożni. Warta podkreślenia jest też pokora anioła, który nazywa siebie samego συνδουλος (syndoulos) współniewolnikiem, współsługą.

„ A ja, Jan, słyszałem i widziałem to. A gdy to usłyszałem i ujrzałem, upadłem do nóg anioła, który mi to pokazywał, aby mu oddać pokłon. I rzecze do mnie: Nie czyń tego! Jestem współsługą twoim i braci twoich, proroków, i tych, którzy strzegą słów księgi tej, Bogu oddaj pokłon!” Obj. 22:8-9

Również niewłaściwe jest oddawanie pokłonów we wspólnocie chrześcijan, gdzie wszyscy są współsługami jednego Pana. "A gdy Piotr miał wejść, Korneliusz wyszedł mu naprzeciw, padł do nóg jego i złożył mu pokłon.  Piotr zaś podniósł go, mówiąc: Wstań, i ja jestem tylko człowiekiem. I rozmawiając z nim, wszedł i zastał wielu zgromadzonych;" Dz.Ap. 10:25-27

Dalej czytamy o świadectwie Jezusa. Ten termin jest nam już  znany. Objawienie jest świadectwem Jezusa, jako kościół mamy wydawać świadectwo o Jezusie i być strażnikami tego świadectwa. Posiadamy świadectwo Jezusa … które powinniśmy strzec, trwać w nim i w stanie niezmienionym przekazywać z pokolenia na pokolenia.

Paweł apostoł Pana Jezusa w 1 Tym. 6:20 „Tymoteuszu! Strzeż tego, co ci powierzono,” i dalej dodaje: w 2 Tym. 1:14 „Tego, co ci dobrego powierzono, strzeż przez Ducha Świętego, który mieszka w nas.”

„ I zawrzał smok gniewem na niewiastę, i odszedł, aby podjąć walkę z resztą jej potomstwa, które strzeże przykazań Bożych i trwa przy świadectwie o Jezusie.” Obj. 12:17

„Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał mu Bóg, aby ukazać sługom swoim to, co ma się stać wkrótce; to też wyjawił On za pośrednictwem zesłanego anioła swojego słudze swemu Janowi, Który dał świadectwo Słowu Bożemu i zwiastowaniu Jezusa Chrystusa, wszystkiemu, co w widzeniu oglądał.” Obj. 1:1-2

„I rzekł do mnie: Te słowa są pewne i prawdziwe, a Pan, Bóg duchów proroków posłał anioła swego, aby ukazać sługom swoim, co musi się wkrótce stać.” Obj. 22:6

Świadectwo Jezusa Chrystusa w księdze Objawienia ma charakter prorocki. H. Turkanik w swoim komentarzu do Objawienia pisze; „Prawdziwym celem każdego poselstwa prorockiego jest złożenie świadectwa o Osobie i dziele Pana Jezusa Chrystusa. Proroctwo zatem ma za zadanie odsłonić piękno, wspaniałość, wielkość i majestat naszego Pana i Zbawiciela, Oblubieńca i Króla, Pana Jezusa Chrystusa. Duch proroctwa polega na objawieniu królewskiego majestatu, chwały, potęgi i mocy Pana Jezusa Chrystusa i proklamacji Jego panowania.”

A świadectwem Jezusa jest duch proroctwa.

Duch proroctwa ma również przygotować Oblubienicę na spotkanie z Panem i zachować ją w "godzinie próby" jaka nadejdzie dla wszystkich mieszkańców ziemi. Aby była wierna i zwycięska w obliczu oznaczania piętnem Bestii. Aby jeśli będzie taka potrzeba, we właściwym czasie rozpoznała ducha Babilonu i wyszła pospiesznie z niego.

Duch Proroctwa jest bardzo ważnym elementem sprawnego funkcjonowania kościoła. Funkcja proroka wyraźnie jest wpisana w organizację wspólnoty. Apostoł Paweł do wspólnoty w Tesalonikach pisze "Proroctw nie lekceważcie."1 Tes. 5:20

„Błogosławiony ten, który czyta, i ci, którzy słuchają słów proroctwa i zachowują to, co w nim jest napisane; czas bowiem jest bliski.” Obj. 1:3

„Tak więc, bracia moi, starajcie się gorliwie o dar prorokowania i językami mówić nie zabraniajcie;” 1 Kor. 14:39

W Przypowieściach 29:18 czytamy; "Gdzie nie ma objawienia, tam lud się rozprzęga;" W Księgach prorockich czytamy, że również dla ludu Bożego, dla Izraela funkcja proroka była bardzo ważna i potrzebna.  Prorocy byli prześladowani. Prorocy nie poklepywali ludzi po plecach, nie byli mile widziani, nie byli przyjaźni, często płakali i smucili się, gdy inni radośnie tańczyli. Starali się podobać Bogu, a to oznaczało, że nie przypadli współczesnym im ludziom do gustu. Kościół mający świadectwo Jezusa jest prorokiem dla swoich czasów, jest również bardzo często niewygodny i nie mile widziany w wielu środowiskach. Nic się tutaj nie zmieniło jeżeli chodzi o ducha proroctwa.

„Bracia, za przykład cierpienia i cierpliwości bierzcie proroków, którzy przemawiali w imieniu Pańskim.” Jak. 5:10

„W nim (w Babilonie) też znaleziono krew proroków i świętych, i wszystkich, którzy zostali pomordowani na ziemi.” Obj. 18:24 

 „Od tego dnia, gdy wasi ojcowie wyszli z ziemi egipskiej, aż do dnia dzisiejszego, posyłałem do was nieprzerwanie i nieustannie swoje sługi, proroków.” Jer. 7:25

„ Posyłał też Pan do was nieustannie i gorliwie wszystkie swoje sługi, proroków, ale nie słuchaliście i nie nakłoniliście swojego ucha, aby słuchać.” Jer. 25:4

„I posyłam do was nieustannie i gorliwie wszystkie moje sługi, proroków, mówiąc: Zawróćcie każdy ze swojej złej drogi i poprawcie swoje uczynki, a nie chodźcie za cudzymi bogami, aby im służyć, a będziecie mieszkać na ziemi, którą dałem wam i waszym ojcom; lecz nie nakłoniliście swojego ucha i nie usłuchaliście mnie.” Jer. 35:15

Kiedy ludzie przez dłuższy czas odwracali się od proroków, Bóg ukarał Izraela poprzez zabranie im proroków. Pisze o tym Izajasz;

„Gdyż Pan wylał na was ducha twardego snu i zamknął wasze oczy, to jest proroków, i zakrył wasze głowy, to jest jasnowidzów. Dlatego z widzeniem tego wszystkiego jest u was tak, jak ze słowami zapieczętowanej księgi; gdy się ją poda temu, który umie czytać, i powie: Przeczytaj to, proszę, wtedy on odpowiada: Nie potrafię, gdyż to jest zapieczętowane;” Izaj. 29:10, 11






niedziela, 12 października 2014

Rozdział 19:9

9. I rzecze do mnie: Napisz: Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka. I rzecze do mnie: To są prawdziwe Słowa Boże. BW

I mówi mi: Napisz: Błogosławieni, którzy są wezwani na ucztę Godów Baranka! I mówi im: Te słowa prawdziwe są Boże. BT 


A do mnie mówi: Napisz: Szczęśliwi na ucztę weselną Baranka wezwani. I mówi: To są prawdziwe Słowa Boga. NP

W dzisiejszym wierszu mamy podaną bardzo ważną myśl. Dla jej zaakcentowania głos sprzed Tronu mówi do Jana; napisz, zapisz to, a następnie dodaje, że jest to Słowo od Boga. Wyjątkowy fragment. Poprzednio czytaliśmy o weselu Baranka i o Oblubienicy. Ta Oblubienica nie jest jedną osobą, jest mnogością. Przeważająca grupa biblistów widzi tutaj, wśród tych zaproszonych gości, świętych Starego Testamentu i męczenników ostatniej fazy wielkiego ucisku. Ale w kontekście poprzedniego wiersza oraz całego Objawienia, które ma charakter około kościelny, ja widzę i tutaj, w tym wierszu spotkanie zwycięskiego kościoła, czystej, zaręczonej Panu Oblubienicy przy niebiańskim stole Pańskim. Objawienie jest szczególną księgą o kościele i dla kościoła, oczywiście w znaczeniu duchowym, nie denominacyjnym.

Podczas Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus zapowiedział ponowne spotkanie z uczniami w czasie swojego powtórnego przyjścia; „A gdy nadeszła pora, zajął miejsce przy stole, a apostołowie z nim. I rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć tę wieczerzę paschalną z wami przed moją męką; Powiadam wam bowiem, iż nie będę jej już spożywał, aż nastąpi spełnienie w Królestwie Bożym. I wziąwszy kielich, i podziękowawszy, rzekł; Weźcie go i rozdzielcie między sobą; Powiadam wam bowiem, iż odtąd nie będę pił z owocu winorośli, aż przyjdzie Królestwo Boże.” Łuk. 22:14-18 (Mat. 26:29) Tutaj mamy wzmiankę o tej wieczerzy.

Dzisiejszy wiersz jest adresowany do tych, w języku greckim δειπνον κεκλημενοι (deipnon keklēmenoi) którzy są zaproszeni, wezwani na wieczerzę. Z tego powodu i to zaproszenie i udział w uczcie jest wyjątkowy, a zaproszenie pewne, bo jest to Słowo Prawdziwe, Boże. Pięknie wydrukowane zaproszenie z podpisem samego Boga. Te zaproszenia i my mamy przywilej roznosić po świecie. Cóż za wielki przywilej! Choć te słowa są skierowane do uczniów i sług Jezusa nie wykluczam udziału w tej wieczerzy świętych Starego Testamentu. Co za błogosławieństwo, móc usiąść przy jednym stole, nie tylko z umiłowanym Panem, ale też z jego przyjaciółmi; Janem Chrzcicielem, Mojżeszem, Eliaszem, Ezechielem, Abrahamem i z wieloma innymi, a króla Dawida poprosimy o akompaniament do Psalmu 150.

Jan Chrzciciel powiedział; „Wy sami możecie mi zaświadczyć, że powiedziałem: Ja nie jestem Chrystusem, lecz zostałem posłany przed nim. Kto ma oblubienicę, ten jest oblubieńcem; a przyjaciel oblubieńca, który stoi i słucha go, raduje się niezmiernie, słysząc głos oblubieńca. Tej właśnie radości doznaję w całej pełni.” Jan. 3:28-29

Myśl o wspólnej wieczerzy ze świętymi Starego Testamentu widzimy w słowach Pana Jezusa do setnika; „A odpowiadając setnik rzekł: Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiony sługa mój. Bo i ja jestem człowiekiem podległym władzy i mam pod sobą żołnierzy; i mówię temu: Idź, a idzie; innemu zaś: Przyjdź, a przychodzi; i słudze swemu: Czyń to, a czyni. Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za nim: Zaprawdę powiadam wam, u nikogo w Izraelu tak wielkiej wiary nie znalazłem. A powiadam wam, że wielu przybędzie ze wschodu i zachodu, i zasiądą do stołu z Abrahamem i z Izaakiem, i z Jakubem w Królestwie Niebios.” Mat. 8:8-11

„Wy zaś jesteście tymi, którzy wytrwali przy mnie w pokuszeniach moich. A Ja przekazuję wam Królestwo, jak i mnie Ojciec mój przekazał, Abyście jedli i pili przy stole moim w Królestwie moim, i zasiadali na tronach, sądząc dwanaście plemion Izraela. Łuk. 22:28-30

Pan Jezus zaprasza na ucztę, już samo zaproszenie jest wielkim darem i błogosławieństwem. Niestety wielu z ludzi jest zajętych czymś innym, czymś przyziemnym, aby myśleć o niebiańskiej uczcie. Wielkie błogosławieństwo, wspaniałe zaproszenie, wielka łaska i jeszcze większa ignorancja. Czytamy o tym w Ew. Łukasza 14:7-8,15,16,18

„Następnie, gdy zauważył, jak obierali pierwsze miejsca, powiedział do zaproszonych podobieństwo, tak do nich mówiąc: Gdy cię ktoś zaprosi na wesele, nie siadaj na pierwszym miejscu, bo czasem zjawi się ktoś znaczniejszy od ciebie, także zaproszony, (...) Gdy to usłyszał jeden ze współbiesiadników, rzekł do niego: Błogosławiony ten, który będzie spożywał chleb w Królestwie Bożym. A On mu rzekł: Pewien człowiek przygotował wielką wieczerzę i zaprosił wielu.(...) I poczęli się wszyscy jeden po drugim wymawiać. Pierwszy mu rzekł: Kupiłem pole i muszę pójść je zobaczyć; proszę cię, miej mię za wytłumaczonego.”

Idea wieczerzy, wystawnej wieczerzy, była znana już w naukach proroków, i tak u Izajasza 25:6-9 czytamy; „Pan Zastępów wyprawi wszystkim ludom na tej górze ucztę z tłustych potraw, ucztę z wystałych win, z tłustych potraw ze szpikiem, ze starych dobrze wystałych win. I zniszczy na tej górze zasłonę, rozpostartą nad wszystkimi ludami, i przykrycie, rozciągnięte nad wszystkimi narodami. Wszechmocny Pan zniszczy śmierć na wieki i zetrze łzę z każdego oblicza, i usunie hańbę swojego ludu na całej ziemi, gdyż Pan powiedział. I będą mówić w owym dniu: Oto nasz Bóg, któremu zaufaliśmy, że nas wybawi; to Pan, któremu zaufaliśmy. Weselmy i radujmy się z jego zbawienia!”

Gdy czytamy te wszystkie miejsca, u Izajasza, przypowieści naszego umiłowanego Pana Jezusa i Objawienie spisane przez Jana odnosimy wrażenie, że w Niebie, poza uwielbieniem Boga, będą uroczyste i wystawne uczty w wesołej i radosnej atmosferze.

„Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli ktoś usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wstąpię do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną. Zwycięzcy pozwolę zasiąść ze mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem wraz z Ojcem moim na jego tronie”. Obj. 3:20-21 

Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka…