Objawienie - Apokalipsa MP3

środa, 17 grudnia 2014

Na zewnątrz są psy...

W księdze Objawienia 22:15 spotykamy się z tajemniczym zwrotem; "Na zewnątrz εξω (eksō), poza są κυνες (kynes) psy." Co to znaczy ? Jakich ludzi miał na myśli Jan ?

Dzisiaj takie porównanie niewiele nam mówi, ponieważ od jakiegoś czasu psy żyją bardziej wewnątrz domostw, niż na zewnątrz. Pies dzisiaj kojarzy się z wiernością i z przyjaźnią. Pies stał się przyjacielem człowieka. Dzisiaj człowiek wiele czasu i pieniędzy poświęca psom. Mamy kliniki dla psów, salony piękności, cmentarze dla psów, wystawy i mnóstwo przedziwnych gadżetów dla psów np. parasolki. Niedawno ruszyła TV dla psów coby się psy nie nudziły gdy ich właściciele pójdą do pracy. Pies stał się maskotką, synonimem wszelakiego dobra. W kulturze wschodniej z psa robi się potrawy, w kulturze zachodniej pies urósł do rangi idola, a nawet stał się przedmiotem bałwochwalstwa.

„Będziecie ludźmi mnie poświęconymi; dlatego nie będziecie jedli mięsa zwierzęcia rozszarpanego na polu, rzucicie je psom.” 2 Moj. 22:31

W czasach biblijnych pies mieszkał poza domem i kojarzył się z negatywnymi sytuacjami, z kara Bożą i ze złymi nawykami i cechami charakteru. Było to zwierzę nieczyste, żywiące się padliną, raczej obrzydliwe, "liżące krew ofiar" i „wracające do wymiocin swoich”. Pies był synonimem złych cech ludzkiego charakteru. O tym jest mowa w słowach. „Na zewnątrz są  psy …” By wyrazić swoją pogardę ludzie innym ludziom rzucali krótkie; ty psie. Określenie pies jak podaje H.Turkanik oznaczało ogólnie ludzi potępionych, podłych, nikczemnych, niegodziwych, zasługujących na pogardę, nieczystych i bezwstydnych.

„Bo sfora psów mnie opada, osacza mnie zgraja złoczyńców. Przebodli ręce i nogi moje, (...) Ty zaś, o Panie, nie stój z daleka; Pomocy moja, spiesz mi na ratunek! Ocal od miecza moje życie, z psich pazurów wyrwij moje jedyne dobro,” Ps 22:17,20-21 BT

„Ratuj mnie od wrogów moich, Boże mój! Obroń mnie przed przeciwnikami moimi! Ratuj mnie od złoczyńców I wyzwól mnie od morderców! (...) Wieczorem wracają, ujadają jak psy I kręcą się po mieście. Oto pianę mają na ustach, Zniewagi są na wargach ich: Któż bowiem to słyszy? (...) Wieczorem wracają, ujadają jak psy I kręcą się po mieście. Włóczą się szukając żeru, A jeśli się nie nasycą, warczą.” Ps. 59:2-3,7-8,15-16

Parafraza współczesna NT BiZTB tłumaczy psy w wierszu Obj. 22:15 jako odstępcy, apostaci, a NT mesjański oddaje to w ten sposób; „na zewnątrz są homoseksualiści” Skąd wzięło się takie tłumaczenie?

W czasach starożytnych psami określano homoseksualistów, głównie mężczyzn współżyjących z mężczyznami w świątyniach. Jeżeli spojrzymy do Septuaginty w jakich wersetach użyto słowa κύων [kyon], wtedy znajdziemy taki fragment jak:

„Nie będzie wśród córek izraelskich nierządnicy świątynnej ani wśród synów izraelskich nierządnika świątynnego. (tutaj w Septuagincie "psa")." Nie będziesz wnosił do skarbca świątyni Pana, Boga twego, zapłaty nierządnicy ani ceny psa na podstawie jakiegokolwiek ślubu, gdyż obie są obrzydliwością dla Pana, Boga twego.” 5 Moj. 23:18-19

Psy również mogą symbolizować apostatów, odstępców. Ktoś na forum internetowym napisał słuszną uwagę, że psy to ludzie niestali, pozornie nawróceni, niby zrywają ze światem, ale wracają potem do brudów tego świata i ich grzech jest widoczny. Nie mają zmienionej natury "owcy" która idzie za Pasterzem, ale cały czas maja naturę "psa" jak w przysłowiu poniżej:

„Sprawdza się na nich treść owego przysłowia: Wraca pies do wymiocin swoich, oraz: Umyta świnia znów się tarza w błocie.” 2 Piotr. 2:22

Ktoś inny dodał, „Pewna cecha psa - wierność swojemu panu bez oceny moralnej owego pana. To ciekawe zjawisko, że zły i kiepski pan, ale pan - dla psa jest w jego oczach dobry i póki psa ów pan nie porzuci w definitywny sposób - jest psia wierność, a nawet jeśli po latach zły pan się odnajdzie - to pies znów jego słucha a nie lepszego opiekuna, który zajął się nim później. Dlatego jak pies z jakiegoś powodu dostanie się do kręgów chrześcijaństwa - nie przechodząc odnowy - tęsknota do poprzedniego pana jest jedynie przytłumione - jeśli z jakiegoś powodu owo wspomnienie ożyje, pies wraca do starego.”

Dzisiaj wiemy jeszcze, że psa można wytresować, robi pewne rzeczy, bo się nauczył, często na pokaz. Chrześcijanie też mogą być wytresowani. Waruj to waruj… leć za piłeczką to leci… siad, to siad…, daj głos, nie szczekaj… Pies w tłumie psów, nawet najlepiej wyszkolony, głupieje.

Ciekawy wiersz znajdujemy w liście do Filipian w tłumaczeniu Biblii Gdańskiej „Upatrujcie psy, upatrujcie złych robotników, upatrujcie rozerwanie.” Filip. 3:2 Tutaj źli robotnicy Pańscy, czyniący rozerwanie, prowadzący do rozerwania są porównani do psów. Znamy inne miejsca w Biblii, które ostrzegają przed wilkami, a wilk jest przecież kuzynem psa.

Kolejny bardzo ważny cytat w aspekcie złych robotników, czy sług Pana mamy w Księdze Izajasza; „Wszyscy jego strażnicy są ślepi, wszyscy są nierozumni, wszyscy oni, to nieme psy, które nie umieją szczekać, tylko ziewają, leżą, lubią spać. Psy to żarłoczne, nienasycone. A są nimi pasterze, którzy na niczym się nie znają. Wszyscy chodzą swoją własną drogą, każdy myśli o własnej korzyści, wszyscy bez wyjątku. Księga Izajasza 56:10,11

Psem nazwany jest również człowiek który odpowiada, zanim wysłucha (Przyp. 18:13), a także głupiec powtarzający swoje głupstwa. „Jak pies wraca do tego, co zwymiotował, tak głupiec powtarza swoje głupstwa.” Przyp. 26:11

Pies w tradycji judaistycznej i rabinistycznej był i zapewne jest synonimem pogan i ludzi nieobrzezanych. Widzimy to np. w Mateusza 15:24-27 „Lecz On odpowiedział: Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela. A ona przyszła, upadła przed Nim i prosiła: Panie, dopomóż mi! On jednak odparł: Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom. A ona odrzekła: Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołów ich panów.” BT   Dziećmi są tutaj nazwani synowie Izraela, natomiast psami poganie.

Myśl z forum; "Kto spożywa posiłek z bałwochwalcą, jest nikim innym, jak tym, kto jada z psami" Psy w Starożytności były najczęściej bezpańskie, błąkały się, kradły pożywienie, jadły padlinę - były więc symbolem nieczystości i odrazy. Izraelici z tego powodu określali mianem "psów" pogan - bezpański lud!”

Psy były narzędziem kary. Czytamy w Jeremiasza 15:3 „I wyznaczę dla nich cztery rodzaje kar, mówi Pan: Miecz do zabijania, psy do rozrywania, ptactwo niebieskie i zwierzęta polne do pożerania i niszczenia.”, oraz w 1 Król. 14:11 „Kto u Jeroboama umrze w mieście, tego pożrą psy, a kto umrze w polu, tego rozdziobią ptaki niebieskie, gdyż Pan tak powiedział.”

Tak zginęła Izebel, żona Achaba oraz jego dworzanie; „A o Izebel powiedział Pan tak: Psy pożrą Izebel przy posiadłości w Jezreel. Kto z ludzi Achabowych umrze w mieście, tego pożrą psy, a kto umrze na polu, tego rozdziobią ptaki niebieskie.” 1 Król. 21:23-24

Zastanawiając się na temat ludzi porównanych do psów, przypominamy sobie co Pan Jezus powiedział o ludziach - psach; „Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie pereł swoich przed wieprze, by ich snadź nie podeptały nogami swymi i obróciwszy się, nie rozszarpały was.” Mat. 7:6

W. Barclay w swoim komentarzu do księgi Objawienia pisze; „Nową kategorią są tutaj psy. Może ona mieć dwa znaczenia.

1. Pies był symbolem wszystkiego co dzikie i nieczyste. H. B. Swete powiada: „Ktokolwiek obserwował psy uganiające się za zdobyczą w zaułkach wschodnich miast, ten nie dziwi się pogardzie i wstrętowi jakie orientalny umysł łączył z tym zwierzęciem”. Oto dlaczego Żydzi nazywali pogan psami. Jedno z powiedzeń rabinicznych mówi: „Jeżeli ktoś jada razem z bałwochwalcą, ten postępuje tak samo jakby jadł z psem. Kto jest psem? Ten kto nie jest obrzezany”. Andreas sugeruje, że bezwstydnymi i niewierzącymi są nie tylko psy, lecz i chrześcijanie, którzy po przyjęciu chrztu „wracają do swoich wymiocin”. Pies więc może być symbolem wszystkiego co obrzydliwe.

2. Jest jeszcze inna możliwość. W 5 Księdze Mojżeszowej 23,19 spotykamy się z dziwnym wyrażeniem. Cały ten wiersz brzmi następująco: „Nie będziesz wnosił do skarbca świątyni Pana, Boga twego, zapłaty nierządnicy ani ceny psa na podstawie jakiegokolwiek ślubu, gdyż obie są obrzydliwością dla Pana, Boga twego”. Pierwsza część jest zrozumiała. Zabrania ona ofiarować Bogu pieniądze zarobione w drodze nierządu. Trudniej natomiast wiedzieć, co znaczy cena psa. Może chodzi tu o to, że w starożytnych świątyniach były nie tylko nierządne kobiety, ale też i nierządni mężczyźni; mężczyźni ci byli powszechnie nazywani psami. Psem określano zupełnie niemoralnego człowieka i może takie znaczenie ma tutaj to wyrażenie."

Księga Objawienia nawiązuje tu ogólnie przez określenie "psy" do ludzi, pozbawionych skrupułów, prowadzących niemoralne, nieczyste życie. A także do złych pracowników w służbie dla Pana oraz odstępców, ludzi którzy opuścili owczarnię Pana i wrócili do starego brudnego życia, do starego, bezbożnego systemu wartości.



1 komentarz:

  1. W sieci jest interesujący artykuł: Pies w starożytnym Rzymie - http://www.imperiumromanum.edu.pl/pies_w_starozytnym_rzymie.htm

    OdpowiedzUsuń