Objawienie - Apokalipsa MP3

niedziela, 14 września 2014

Rozdział 18:1,2

1,2. Potem widziałem innego anioła zstępującego z nieba, który miał wielkie pełnomocnictwo, i rozjaśniła się ziemia od jego blasku. I zawołał donośnym głosem: Upadł, upadł Wielki Babilon i stał się siedliskiem demonów i schronieniem wszelkiego ducha nieczystego i schronieniem wszelkiego ptactwa nieczystego i wstrętnego. BW
 

Potem ujrzałem innego anioła - zstępującego z nieba i mającego wielką władzę, a ziemia od chwały jego rozbłysła. I głosem potężnym tak zawołał: Upadł, upadł Babilon - stolica. I stała się siedliskiem demonów i kryjówką wszelkiego ducha nieczystego, i kryjówką wszelkiego ptaka nieczystego i budzącego wstręt, BT

Po tych [wydarzeniach] zobaczyłem innego anioła zstępującego z nieba, mającego wielką władzę — a od jego chwały rozjaśniła się ziemia. I zawołał potężnym głosem: Upadł, upadł Wielki Babilon i stał się siedzibą demonów i kryjówką wszelkiego ducha nieczystego, kryjówką wszelkiego ptactwa nieczystego, kryjówką wszelkiego zwierzęcia nieczystego i ohydnego, NP

A potemem widział drugiego Anioła zstępującego z nieba, mającego moc wielką i oświeciła się ziemia od chwały jego. I zawołał potężnie głosem wielkim, mówiąc: Upadł, upadł Babilon on wielki i stał się przybytkiem czartów i mieszkaniem wszelkiego ducha nieczystego, i mieszkaniem wszelkiego ptastwa nieczystego i przemierzłego. BG


Trwa rozprawa sądowa Wielkiej Nierządnicy. W poprzedniej wizji, anioł zaprowadził Jana na pustkowie. Tam Jan zobaczył film dokumentalny o historii Wielkiej Wszetecznicy, której na imię jest Babilon. Teraz mamy nową wizję, nowy odcinek i innego anioła. Który ma nie tyle wielkie pełnomocnictwo, ale εξουσιαν (eksousian) władzę wielką, aby zakomunikować coś nader ważnego.  I teraz, ten niebiański minister,  przychodzi i czytamy, ze anioł ten  z całych sił εκραξεν (ekraksen) krzyknął, w sile głosu wielkiego. Uwaga! To jest kolejne ważne przesłanie dla Jana, a za jego pośrednictwem i dla nas.

Babilon. To jest słowo klucz, jedno z ważniejszych w całej księdze. Bóg chce nam pokazać, czym jest Babilon i jak wielkim jest zagrożeniem dla Kościoła. Chce nam, poprzez tą wizję, uzmysłowić w jak wielkim niebezpieczeństwie znajdowali się i obecnie się znajdują  uczniowie i słudzy Jezusa.

Jak już zauważyliście istnieje kilka interpretacji Babilonu. Dla jednych jest to świat, czyli obecny bezbożny system, bezbożny światopogląd. Ta teoria się kłóci z faktem, że Bestia w koalicji z dziesięcioma królami z nienawiścią pokona Babilon, pozostając jak najbardziej „światem” w biblijnym tego słowa znaczeniu. Dla innych jest to Rzym, a ściśle biorąc Kościół Rzymsko – Katolicki i system papieski z siedzibą na siedmiu wzgórzach, czyli w Watykanie. Jest dość spora grupa   komentatorów, którzy uważają, że chodzi tutaj o literalne miasto Babilon w Iraku, że zostanie ono kiedyś odbudowane, jako np. stolica Państwa Islamskiego. Taką próbę podjął Saddam Husajn. Podobno każda cegiełka, w tym co odbudowano, jest z jego podpisem. Ciekawa myśl. Czwarta grupa jest zdania, że Babilon, to  zeświecczone, bałwochwalcze, zdemoralizowane, odstępcze i zwiedzione chrześcijaństwo bez Chrystusa. Doskonale zarządzane, bogate, wyniosłe, dumne z sukcesów, oparte na przywództwie ludzi nad ludźmi. Chrześcijaństwo jako dobrze prosperująca firma, z doskonałym marketingiem, traktująca Ewangelię w kategoriach towaru do sprzedaży, czy rodzaj usług. Ludzkie chrześcijaństwo bez Ducha Świętego. Ja zdecydowanie jestem zwolennikiem tej ostatniej interpretacji.

Czy Babilon to Rzym? Ja widzę, że Babilon to coś więcej niż Rzym, to jest światopogląd, to jest duch wywodzący się z Babilonu. O tym pisałem we wcześniejszych postach. Rzym jest tylko częścią Babilonu, prawdopodobnie największą. Rzym jako kościół zachodni, ( z marginalną polityczna rolą kościoła wschodniego) bardziej upatruję w "małym rogu", i w głowie, której była zadania śmiertelna rana, a jednak ma się obecnie dobrze.  Za kilka dni naszą uwagę przykuje kolejna ważna cecha Babilonu, a mianowicie interesy. Kupcy, usługi  i handel. Aktywność handlowa, akcent położony jest na interesy. Tą tendencję bardziej dzisiaj widzę w protestanckiej Ameryce, niż w katolickim Rzymie. Zdemoralizowanie i odstępstwo jest dzisiaj bardziej rozpowszechnione, widzialne  i akceptowane wśród zachodnich, denominacyjnych Protestantów, wśród kościołów historycznych, niż w kościele Rzymskim czy w Prawosławnym.  Uważam, że wiele wskazuje na to, iż idziemy w kierunku połączenia odstępczego, bałwochwalczego katolicyzmu, ze zwiedzionym, zeświecczonym protestantyzmem. Stolica tego imperium, może być w Rzymie (w Watykanie), ale też równie dobrze w Brukseli,  Nowym Jorku czy w Waszyngtonie D.C. Waszyngton notabene jest usytuowany na siedmiu wzgórzach. Powiem tak, sytuacja jest tutaj rozwojowa.

Dalekie od Boga chrześcijaństwo upada, duchowo i moralnie. I staje się siedliskiem demonów, ulotnych ptaków wszelkiej obrzydliwości i nieczystości.

Mamy tu bardzo doniosłą i uroczystą proklamację „Upadł, επεσεν (epesen) upadł, Wielki Babilon”. Prorocy często przedstawiali przyszłe wydarzenia jako już dokonane. Choć rozumiem, że wydarzenie to należy do przyszłości, to u Boga ono już się dokonało. Taki manewr językowy nazywa się aorystem. W dzisiejszym wierszu mamy zapowiedź upadku Babilonu, właściwie to jest kolejna zapowiedź,  powtórzenie pradawnych słów proroka Izajasza, a następnie anioła z czternastego rozdziału Objawienia. To anielskie zawołanie powraca.

 „I oto tu nadchodzi oddział jeźdźców, zaprzęgi konne. I odezwał się głos: Upadł, upadł Babilon i wszystkie posągi jego bogów potrzaskane na ziemi.” Izaj. 21:9 „A drugi anioł szedł za nim i mówił: Upadł, upadł wielki Babilon, który napoił wszystkie narody winem szaleńczej rozpusty,” Obj. 14:8

Tak jak już wielokrotnie pisałem, Księga Objawienia jest Starym Testamentem w pigułce na końcu Nowego Testamentu. Obliczono, że w Apokalipsie na ogólną liczbę 405 wersetów, 285 z nich  to dosłowne cytaty ze Starego Testamentu. Czyli średnio pięć cytatów na siedem wersetów. To oznacza, że jest ich więcej niż w czterech Ewangeliach razem wziętych. Ten rozdział wyraźnie podnosi tą statystykę.

Babilon jest obecnie takim samym zagrożeniem dla ludu Bożego Nowego Przymierza, jak był dla narodu wybranego w Starym Przymierzu. Kiedy analizujemy historię Babilonu widzimy dwa główne zagrożenia. Duchowe, poprzez przepych, bałwochwalstwo i bezbożność. Zagrożenie mieszaniną pogaństwa, światowości ze świętością. Takim przykładem synkretyzmu duchowego byli Samarytanie. Drugim zagrożeniem było niebezpieczeństwo uprowadzenia do niewoli. Dokładnie takie same zagrożenia dotykają dzisiaj wierzących uczniów Pana Jezusa Chrystusa. Diabeł poprzez mieszaninę chce wielu z nas uprowadzić  do niewoli. Również w  tej wojnie są jeńcy...

„Wiarołomni, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem, to wrogość wobec Boga? Jeśli więc kto chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga. Albo czy sądzicie, że na próżno Pismo mówi: Zazdrośnie chce On mieć tylko dla siebie ducha, któremu dał w nas mieszkanie?” Jak. 4:4-5

„Nie miłujcie świata ani tych rzeczy, które są na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Bo wszystko, co jest na świecie, pożądliwość ciała i pożądliwość oczu, i pycha życia, nie jest z Ojca, ale ze świata.” 1 Jan. 2:15-16

"A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe." Rzym. 12:2

„Albowiem objawiła się łaska Boża, zbawienna dla wszystkich ludzi, Nauczając nas, abyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości i na tym doczesnym świecie wstrzemięźliwie, sprawiedliwie i pobożnie żyli,” Tyt. 2:11-12

Te cztery wersety będą dla nas pomocne w zrozumieniu czwartego wiersza z tego rozdziału.

Upadł gdyż... Uciekaj abyś...

To jest bardzo ważny temat. Być może nawet najważniejszy w Księdze Objawienia. Mamy tutaj wielki Boży nakaz dla kościoła. Dlatego teraz około dwóch kolejnych tygodni spędzimy na rozważaniach czym jest obecnie Babilon i jakie, z jego strony czyha niebezpieczeństwo. Hasłem przewodnim naszych rozważań będzie wielki apel Boży; „ludu mój wyjdź z Babilonu”.  Może nawet warto wydrukować sobie te słowa i powiesić gdzieś w widocznym miejscu na ścianie. Obecnie kościół skupia się na wielkim nakazie misyjnym, by iść, chrzcić i nauczać. To jest ważna misja,  ale my musimy pamiętać i tak samo mocno akcentować ten drugi wielki nakaz. 

Popatrzmy w jakiej atmosferze ta wieść jest przekazana. To jest uroczystość. Przekazuje nam go anioł mający jakieś bardzo ważne pełnomocnictwo z Nieba, inne tłumaczenia podają, że ma władzę.  Ten anioł jaśnieje chwałą Bożą. Zaczerpnął ją na spotkaniu z Bogiem. Promienieje tak jak Mojżesz schodzący z góry Synaj. To jest dowód, że jego przesłanie, jest dopiero co, wzięte z sprzed tronu Bożego w Niebie. Jest świeże  i aktualne. Anioł przekazuje poselstwo Janowi,  pośród olśniewającego światła Bożej chwały.  Ziemia εφωτισθη (efōtisthē) została oświetlona. Ten anioł, w imieniu Boga niesie światło dla kościoła. Tak jakby chciał przyświecić nam ziemię, abyśmy dokładnie zobaczyli Babilon, jego nieczystość i wszelka obrzydliwość. Modlę się, aby to słowo ożyło dzisiaj w sercach ludzi wierzących, aby zobaczyli czym jest Babilon i żeby uciekli z niego jak najszybciej. Boże, potrzebujemy maści wzrok naprawiającej...

"A gdy Mojżesz zstępował z góry Synaj, mając w ręku dwie tablice Świadectwa, nie wiedział Mojżesz, gdy zstępował z góry, że skóra na twarzy jego promieniała od rozmowy z Panem. 2 Moj. 34:29 

Dalej czytamy, że karą jaka spotka Babilon za zwodzenie narodów, będzie zamienienie go w pustkowie i w więzienie dla duchów nieczystych. Babilon stanie się pustkowiem, a pustkowie wg Słowa Bożego jest miejscem pobytu demonów. To wielkie, tętniące życiem miasto opustoszeje i zamieni się w kupę kamieni.  Popatrzcie też na małe Babilony, tam gdzie były zbory, gdzie tętniło życie, większość z nich praktycznie dzisiaj jest niezamieszkałą stertą ruin. 

„I obrócę kraj w pustynię i pustkowie, tak że skończy się dumna jego potęga i opustoszeją góry izraelskie, tak że nikt nie będzie tamtędy przechodził. I poznają, że Ja jestem Pan, gdy obrócę kraj w pustynię i pustkowie za wszystkie ich obrzydliwości, których się dopuścili.” Ezech. 33:28-29

„Gdyż mój miecz zwisa z nieba, oto spada na Edom i na lud obłożony przeze mnie klątwą. (...) Jego pałace porosną cierniem, pokrzywy i osty będą w ich zamkach; i stanie się mieszkaniem szakali, siedzibą strusi. Świstaki natkną się na hieny i fauny będą się wzajemnie nawoływać, tylko upiór nocny będzie tam odpoczywał i znajdzie dla siebie schronienie.” Izaj. 34:5,13-14

„Gdy zaś duch nieczysty wyjdzie z człowieka, wędruje po miejscach bezwodnych, szukając ukojenia, ale go nie znajduje. Wtedy mówi: Wrócę do domu swego, skąd wyszedłem, i przyszedłszy, zastaje go opróżnionym, wymiecionym i przyozdobionym.” Mat. 12:43-44

Przekład mesjański oddaje to w następujący sposób; „Bawel (Babilon) wielki, stał się siedliskiem demonów, więzieniem każdego ducha nieczystego, (φυλακη (fylakē) strażnicą), więzieniem wszelkiego ptactwa nieczystego, znienawidzonego.”; ορνεου ακαθαρτου και μεμισημενου (ornemu akathartou kai memisēmenou) ptaka nieczystego, który jest obrzydliwy, znienawidzony.

Ptaki na ogół kojarzą się nam raczej z miłymi zwierzętami, wróblami, papugami, sikorkami, bocianami. Sroka nie jest miłym ptakiem, bo skrzeczy i zjada jaja innym ptakom, ma wredny charakter, reszta ptaków jest w porządku. Jednak na pustyni jest wiele ptaków drapieżnych, żywiących się padliną, a nawet ich wygląd, np. sępów jest odstraszający. Tutaj ptaki są nieczyste, obrzydliwe i budzą wstręt.

W 5 Moj. 14:11-18 mamy spis nie nadających się do jedzenia nieczystych ptaków. Mamy opis Abrama, który odgania drapieżne ptaki „Wtedy zleciały ptaki drapieżne do padliny, lecz Abram je odpędził.”1 Moj. 15:11 O ptakach dziobiących ludzkie ciała czytamy w historii o snach, które wykładał Józef ; „Po trzech dniach faraon podniesie wysoko głowę twoją, bo powiesi cię na drzewie, i ptaki będą zjadać ciało twoje.” 1 Moj. 40:19

„I pojmane zostało zwierzę, a wraz z nim fałszywy prorok, który przed nim czynił cuda, jakimi zwiódł tych, którzy przyjęli znamię zwierzęcia i oddawali pokłon posągowi jego. Zostali oni obaj wrzuceni żywcem do jeziora ognistego, gorejącego siarką. A pozostali byli pobici mieczem wychodzącym z ust jeźdźca na koniu, i wszystkie ptaki nasyciły się ich ciałami.” Obj. 19:20-21

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz