Objawienie - Apokalipsa MP3

środa, 4 czerwca 2014

Rozdział 11:13,14

13,14. I w tejże godzinie powstało wielkie trzęsienie ziemi, i dziesiąta część miasta zawaliła się, i zginęło w tym trzęsieniu ziemi siedem tysięcy ludzi, pozostali zaś przerazili się i oddali cześć Bogu niebieskiemu. Drugie ''biada'' minęło; oto nadchodzi szybko trzecie ''biada''. BW

W owej godzinie nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi i runęła dziesiąta część miasta, i skutkiem trzęsienia ziemi zginęło siedem tysięcy osób. A pozostali ulegli przerażeniu i oddali chwałę Bogu nieba. Minęło drugie "biada", a oto trzecie "biada" niebawem nadchodzi. BT

W tej godzinie powstało wielkie trzęsienie ziemi i dziesiąta część miasta zawaliła się, a w tym trzęsieniu ziemi zginęło siedem tysięcy imion ludzi, pozostałych natomiast ogarnął strach i oddali chwałę Bogu niebieskiemu. Drugie „biada” minęło; oto szybko zbliża się trzecie „biada”. NP


Wczoraj napisałem, że istnieją pewne wyraźne podobieństwa życia dwóch Świadków do życia Pana Jezusa; w zwiastowaniu, w cierpieniu, noszeniu krzyża, w śmierci, zmartwychwstaniu i w zabraniu do Nieba w obłoku. Dzisiaj jest jeszcze jedno podobieństwo. Trzęsienie ziemi.

„I oto zasłona świątyni rozdarła się na dwoje, od góry do dołu, i ziemia się zatrzęsła, i skały popękały, I groby się otworzyły, i wiele ciał świętych, którzy zasnęli, zostało wzbudzonych; I wyszli z grobów po jego zmartwychwstaniu, i weszli do świętego miasta, i ukazali się wielu. A setnik i ci, którzy z nim byli i strzegli Jezusa, ujrzawszy trzęsienie ziemi i to, co się działo, przerazili się bardzo i rzekli: Zaiste, ten był Synem Bożym. Mat. 27:51-54

Co do wielkiego miasta, w którym dzieje się to widzenie, mamy dwie interpretacje, jedna, że miastem tym jest literalna Jerozolima, a druga, że jest to wielki Babilon, duchowo Sodoma i Egipt, miasto będące symbolem odstępstwa, bałwochwalstwa i niewoli ludu Bożego.

Jest też kilka różnych interpretacji co do dwóch świadków. Są osoby które uważają, że jest to Stary i Nowy Testament, inni twierdzą, że będzie to Eliasz i Mojżesz, jeszcze inni, że to kościół mesjański i kościół "z pogan" działający w jedności w czasach końca. Ja widzę tutaj kościół czasów ostatecznych, kościół pełniący rolę proroka i działający w idealnej jedności myśli i celu, służący w zespole. Piękna idea „po dwóch” o czym więcej pisałem w poprzednich komentarzach.

Nie mamy tutaj znaczenia dosłownego, ale raczej alegoryczne, symboliczne. Za duchowym i symbolicznym przemawiają dwie rzeczy. Po pierwsze Bestia z Otchłani, nie myślę, że by była jedynie dzikim zwierzęciem, lecz chodzi raczej o system, o duchową, polityczna i religijną zwierzchność. Jeżeli Bestia jest symbolem, to i dwaj świadkowie też powinni być symbolem. Po drugie użyte tu słowo greckie pneumatikos czyli "duchowo" oznacza, nie dosłownie, ale w przenośni, w przenośnym, względnie duchowym znaczeniu danej postaci, widzianej przez Jana. To wszystko nie dzieje się w sferze litery, ale ducha (pnaeuma). Tu cały czas widzimy, jak świat duchowy, systemy, ideologie są dość mocno w to wszystko zaangażowane.

Trzęsienie ziemi w niektórych miejscach Księgi Objawienia jest rzeczywistym zdarzeniem, a w innych może być symbolem, trzeba na to zwrócić uwagę. Trzęsienie ziemi może oznaczać wstrząs polityczny, czy gospodarczy w danym społeczeństwie, w tym przypadku, w duchowym Babilonie. Mamy napisane, że upadnie jedna dziesiąta miasta.

Jest wiele tłumaczeń tej katastrofy. Na przykład jedni uważają, że Francja, była jednym z dziesięciu narodów powstałych na gruzach Imperium Rzymskiego (10 rogów bestii), który jako pierwszy oddał swoją armię na usługi papiestwa, a także, jako pierwszy pozbawił papiestwo politycznej mocy, doprowadzając do największej rewolucji w dziejach świata. Inni upatrywali w tym wydarzeniu upadku komunizmu w Polsce, jako jednego z 10 krajów RWPG. Jeszcze inni widzieli w tym upadku jednej dziesiątej wielkiego miasta, możliwość rozpadu UE. W latach 1981 – 1986 r. UE składała się z dziesięciu państw członkowskich. Spodziewano się, że od jednego z państw nastąpi upadek UE.

Zauważyłem, że wiele osób uczyniło z Księgi Objawienia podręcznik do historii, ale tak nie jest. To jest przesłanie o Kościele i dla Kościoła, aktualne i żywe w każdym pokoleniu. Wierzę, że Bóg posługiwał się Księgą Objawienia w czasach wczesnego kościoła, potem w epoce tzw. kościoła pielgrzymującego, w czasach Reformacji, za Jana Husa i za Marcina Lutra, i tak jest aż do naszego pokolenia. Oczywiście, że w czasach końca, przy rzeczywistym drugim przyjściu Pana Jezusa te wydarzenia wypełnią się ze stuprocentową dokładnością. Dlatego każde pokolenie uczniów Jezusa jest mobilizowane przez Słowo, aby zwracać baczną uwagę na znaki i na wydarzenia.


Czytamy, że pozostali „ulegli przerażeniu” i oddali chwałę Bogu Niebios. Pamiętajmy, że  Księga Objawienia jest również wspaniałym i doskonałym traktatem ewangelizacyjnym. W wielu miejscach Bóg ostrzega przed swoim gniewem i daje swoją łaskę do upamiętania się. Nawet teraz to widać, że jest jakaś część ludzi, którzy oddają cześć Bogu. Czy jest za późno? Nie, ja tak nie myślę. Nie myślę, że jest to tylko jednorazowa deklaracja w chwilowym przypływie bojaźni Bożej. Bojaźń Boża jest początkiem…

Zgoła inną postawę ludzi zobaczymy za jakiś czas w szesnastym rozdziale. „I bluźnili Bogu niebieskiemu z powodu swoich bólów i z powodu swoich wrzodów, i nie upamiętali się w swoich uczynkach.” Obj. 16:11

W tych dwóch wierszach (11:13 i 16:11) występujące, dość unikalne w Biblii określenie Boga jako θεω του ουρανου (theō tou ouranou) Boga nieba, niebios.

Dzisiaj jeszcze raz chciałbym zwrócić uwagę na proroctwo Zachariasza, na kompatybilność jego treści z jedenastym rozdziałem Księgi Objawienia. W księdze proroka Zachariasza czytamy o dwóch pomazańcach i dwóch drzewach oliwnych, czytamy też o trzęsieniu ziemi w Jerozolimie. To jest dość ważna zbieżność, warto o niej wiedzieć i pamiętać.

„I zapytał mnie: Co widzisz? A ja odpowiedziałem: Widzę, oto jest świecznik cały ze złota, a na jego szczycie jest czasza. Na niej jest siedem lamp, a lampy, które są na jej szczycie, mają po siedem knotów. Dwa drzewa oliwne stoją obok niego, jedno z prawej strony czaszy, a drugie z jej lewej strony. ( ... ) Wtedy odezwałem się i zapytałem go: Co oznaczają te dwa drzewa oliwne po prawej i lewej stronie świecznika? I powtórnie odezwałem się, i zapytałem go: Co oznaczają te dwie gałązki drzew oliwnych, które dwiema złotymi rurkami wypuszczają z siebie oliwę do złotych lamp? Wtedy on odpowiedział mi: Czy nie wiesz, co one oznaczają? I odpowiedziałem: Nie, mój panie! A on odrzekł: To są dwaj pomazańcy, którzy stoją przed Panem całej ziemi.” Zach. 4:2-3,11-14

„Jego nogi staną w owym dniu na Górze Oliwnej, która leży naprzeciwko Jeruzalemu od wschodu, tak że Góra Oliwna rozpadnie się w środku na wschód i na zachód, tworząc wielką dolinę. Połowa góry cofnie się na północ, a druga połowa na południe. Wtedy będziecie uciekać do tej doliny między moimi górami, gdyż ta dolina będzie sięgała aż do Azel; a będziecie uciekać tak, jak uciekaliście przed trzęsieniem w czasach Uzjasza, króla judzkiego. Potem przyjdzie Pan, mój Bóg, a z nim wszyscy święci. W owym dniu stanie się tak: Nie będzie ani upału, ani zimna, ani mrozu.” Zach. 14:4-6


Drugie ''biada'' minęło; oto nadchodzi szybko trzecie ''biada''...


  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz