Objawienie - Apokalipsa MP3

środa, 11 czerwca 2014

Rozdział 12:3,4a

Oto wielki ognisty smok…

3,4a. I ukazał się drugi znak na niebie: Oto ogromny rudy smok, mający siedem głów i dziesięć rogów, a na jego głowach siedem diademów; A ogon jego zmiótł trzecią część gwiazd niebieskich i strącił je na ziemię. BW

I inny znak się ukazał na niebie: Oto wielki Smok barwy ognia, mający siedem głów i dziesięć rogów - a na głowach jego siedem diademów - i ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba: i rzucił je na ziemię BT

Następnie został na niebie pokazany inny znak: Oto wielki ognisty smok, ma siedem głów, dziesięć rogów na jego głowach siedem diademów; jego ogon zmiótł trzecią część gwiazd nieba i zrzucił je na ziemię. NP


A ogon jego ciągnął trzecią część gwiazd niebieskich i zrzucił je na ziemię. BG

Przeczytajmy jeszcze tekst z księgi Daniela „Potem spojrzałem i w widzeniu nocnym pojawiło się czwarte zwierzę, straszne i groźne, i nadzwyczaj silne; miało ono potężne żelazne zęby: pożerało i miażdżyło, a co pozostało, deptało swoimi nogami, było ono inne aniżeli wszystkie poprzednie zwierzęta, a miało dziesięć rogów. Ja, Daniel, byłem zaniepokojony w duchu z tego powodu, a to co widziałem, przestraszyło mnie. Przystąpiłem do jednego z tych, którzy tam stali, i prosiłem go o wiarygodne wyjaśnienie tego wszystkiego. I odpowiedział, i dał mi wykład wydarzeń. (...) Wtedy zapragnąłem dowiedzieć się prawdy o czwartym zwierzęciu, które było inne niż wszystkie inne, straszne nad miarę, z żelaznymi zębami i miedzianymi pazurami, pożerało i miażdżyło, a to co pozostało, deptało nogami, I o dziesięciu rogach na jego głowie, i o innym rogu, który wyszedł i przed którym trzy z nich wypadły, o rogu, który miał oczy i usta, które mówiły zuchwale, i który wyglądał na większy niż inne. A gdy patrzyłem, wtedy ów róg prowadził wojnę ze świętymi i przemógł ich, (...) A dziesięć rogów znaczy, że z tego królestwa powstanie dziesięciu królów, a po nich powstanie inny; ten będzie inny niż poprzedni i obali trzech królów. I będzie mówił zuchwałe słowa przeciwko Najwyższemu, będzie męczył Świętych Najwyższego, będzie zamyślał odmienić czasy i zakon; i będą wydani w jego moc aż do czasu i dwóch czasów i pół czasu.” Dan. 7:7, 15-16,19-21;24-25

Jan zobaczył jeszcze inny znak. Tym razem wielkość znaku nie jest podkreślona. Ale mamy słówko 'oto'. Oto, to spójnik wskazujący, kierujący uwagę na kogoś ważnego, na coś szczególnego, wyjątkowego; wzmacniający dany element wypowiedzi. Oto, pojawia się δρακων (Drakon) smok, siedmiogłowy smok. Zwróćcie na niego baczną uwagę. Trochę to przypomina starożytną legendę. Jan zobaczył jakiegoś potwora, chciał go opisać jak najlepiej, więc przyrównał tę postać do mitycznego smoka, dragona.

Kolor krwisto, ognisto czerwony symbolizuje krew ofiar i niszczycielskie płomienie ognia. Smok płonie,  jest groźny, agresywny i niebezpieczny. Ma siedem głów. Pierwsza moja myśl jaka mi przyszła do głowy to parafraza znanego przysłowia. Co siedem głów, to nie jedna. Diabeł to bardzo inteligentna, przebiegła i mądra postać. Często o tym zapominamy. Głowy mają na sobie korony, nie wieńce, ale διαδηματα (diadēmata) diademy. To głowy które rządzą. Są niby niezależne, ale łączy ich jedno serce, jeden krwiobieg, jeden cel. Siedmiu władców, Siedmiogród na czterech łapach. Pomiędzy tymi głowami dziesięć rogów. Róg symbolizuje moc, autorytet, siłę, władzę, panowanie. Dziesięć rogów to może być dziesięć królestw, dziesięciu władców będących pod wpływami smoka. To też może być dziesięć ideologii, wrogich Bogu i agresywnie atakujących Kościół. Pamiętamy, że Baranek niby zabity też ma rogi; "a miał siedem rogów" Obj. 5:6,7 Władza kontra władza. My jednak wiemy kto zwycięży.

Smok to mityczny groźny wąż skrzydlaty, w wierzeniach ludowych: skrzydlaty potwór, często wielogłowy, mający szpony i potężny ogon, groźne zwierzę podobne do wielkiej jaszczurki.  Wiesław Boryś w „Słowniku etymologicznym języka polskiego” podaje, że „smok” jest słowem ogólnosłowiańskim: czeski zmok, słowacki zmok/zmak, staro-cerkiewno-słowiańskie smokъ itd. Prasłowiańskie smokъ to istota mityczna pod postacią latającego gada lub pod postacią ludzką. Gdyby słowo smok wywodzić od prasłowiańskiego sъmъkъ, można by łączyć to słowo z czasownikiem (prze)smyknąć się, przejść, przesunąć się, przedostać się gdzieś, przez coś zwinnie, szybko. Ciekawa myśl. Ukradkiem przemknąć się, prześlizgnąć się, jest tutaj jakiś związek ze smokiem. Dzisiejsza strategia diabła jest właśnie taka, cicho, zwinnie, niepostrzeżenie przedostać się do serc ludzi, do społeczności, do kościoła. Diabeł jest nadal  zainteresowany "pożarciem" owoców kościoła. 

W Starym Testamencie mamy też mowę o kilku smokach. Występują one pod nazwą; Lewiatan, Rahab i tannim. Były to w mitologii mezopotamskiej zbuntowane bóstwa podczas trwania chaosu. Smoki były symbolem potęg politycznych, często tych będących w opozycji do prawowiernej władzy. Poniżej wypisałem wersety w Starym Testamencie, gdzie w tłumaczeniu na język grecki, w Septuagincie, użyto słowa smok (dragon).

„Gdy faraon powie wam: Wykażcie się jakim cudem, powiesz do Aarona: Weź laskę swoją i rzuć ją przed faraonem, a zamieni się w węża.” 2 Moj. 7:9; „Czy jestem morzem lub smokiem głębiny, żeś straże przy mnie postawił?” Joba 7:12 BT; „Oto morze wielkie, długie i szerokie, a w nim jest bez liku żyjątek i zwierząt wielkich i małych. Tamtędy wędrują okręty, i Lewiatan, którego stworzyłeś na to, aby w nim igrał.” PS. 104:25-26 BT; „Tyś rozbił głowę Lewiatana, Oddałeś go na żer zwierzętom pustyni.” Ps. 74:14; „W owym dniu ukarze Pan swoim twardym, wielkim i mocnym mieczem Lewiatana, zwinnego węża Lewiatana, węża skręconego, i zabije smoka morskiego.” Izaj. 27:1; „Pożarł mnie i wyniszczył Nabuchodonozor, król babiloński, następnie porzucił jak puste naczynie. Niby smok (potwór BW) mnie pochłonął, wypełnił swe wnętrzności moimi rozkoszami, wypędził mnie.” Jr 51:34 BT; „Przemów i powiedz: Tak mówi Wszechmocny Pan: Oto Ja wystąpię przeciwko tobie, faraonie, królu Egiptu, ty wielki smoku, który się wylegujesz pomiędzy odnogami Nilu, który mówisz: Mój jest Nil, ja go zrobiłem.” Ezech. 29:3; „Synu człowieczy, zanuć pieśń żałobną nad faraonem, królem egipskim i powiedz do niego: Do młodego lwa wśród narodów przyrównywano ciebie, a byłeś przecież podobny raczej do potwora w wodach morskich; burzyłeś wody swoim ryjem, mąciłeś wody swoimi odnóżami i dreptałeś wokoło w ich falach.” Ezech. 32:2 Natomiast u proroka Izajasza 51:9, jest mowa o Rahabie, hebrajskim odpowiedniku Smoka Wawelskiego.
"Przebudź się, przebudź! Przyoblecz się w moc, o ramię Pańskie! Przebudź się, jak za dni minionych, w czasie zamierzchłych pokoleń. Czyżeś nie Ty poćwiartowało Rahaba, przebiło Smoka?" BT


Dalej mamy napisane w Biblii Gdańskiej, że „ogon jego συρει (syrei) ciągnął trzecią część gwiazd niebieskich i zrzucił je na ziemię.” Gwiazdy symbolizują aniołów. Diabeł podczas buntu pociągnął za sobą jedną trzecią aniołów. To była wielka rebelia. Diabeł nadal ogonem swoim wlecze za sobą wiele zbuntowanych przeciwko Bogu istnień ludzkich. Jego misja trwa nadal, tyle że przeniósł się z nieba na ziemię. Bądźmy ostrożni i czujni.

"Bóg bowiem nie oszczędził aniołów, którzy zgrzeszyli, lecz strąciwszy do otchłani, umieścił ich w mrocznych lochach, aby byli zachowani na sąd;"  Piotr. 2:4; "Aniołów zaś, którzy nie zachowali zakreślonego dla nich okręgu, lecz opuścili własne mieszkanie, trzyma w wiecznych pętach w ciemnicy na wielki dzień sądu;"  Judy 1:6

 "Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa." Jan. 8:44

Konkluzja. Księga Objawienia ma jeszcze jeden ważny cel. Demaskuje diabła, jego ideologię, cele i sposób działania. Widzimy, że jest zainteresowany kościołem. Z całą mocą, inteligencją i siłą walczy z Oblubienicą Chrystusa. Diabeł przez wieki z niepozornego węża zamienił się potwora, w żądnego władzy smoka o siedmiu głowach. Jego królestwo, myśl polityczna zdążyła się mocno rozwinąć.

"O, jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów! A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy.  Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym. A oto strącony jesteś do krainy umarłych, na samo dno przepaści." Izaj. 14:12-15

"Kto popełnia grzech, z diabła jest, gdyż diabeł od początku grzeszy. A Syn Boży na to się objawił, aby zniweczyć dzieła diabelskie." 1 Jan. 3:8

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz