Objawienie - Apokalipsa MP3

piątek, 14 listopada 2014

Rozdział 21:8

8. Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga. BW

A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelakich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga. BT

Co do tchórzy zaś i niewiernych, skalanych i zabójców, nierządnych i czarowników, bałwochwalców i wszystkich kłamców — ich działem będzie jezioro płonące ogniem i siarką; to jest śmierć druga. NP

Lecz bojaźliwym i niewiernym, i obmierzłym, i mężobójcom, i wszetecznikom, i czarownikom, i bałwochwalcom, i wszystkim kłamcom część ich dana będzie w jeziorze gorejącem ogniem i siarką: Tać jest śmierć wtóra. BG


Przeczytajmy jeszcze dwa bardzo ważne fragmenty z Nowego Testamentu;  „Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, Ani złodzieje, zaś chciwcy, ani pijacy, zaś oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą.” 1 Kor. 6:9-10

„Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, Bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą,” Gal. 5:19-21.

Dzisiaj mamy bardzo ważne przesłanie skierowane do kościoła czasów ostatecznych. Musimy otwarcie przyznać, że mamy problem z tymi wszystkimi rzeczami, zwłaszcza z kłamstwem, ze zniewieścieniem mężczyzn i z tchórzostwem. Mamy problem z bałwochwalstwem, okultyzmem, mistycyzmem, filozofią new age i z innymi czarami. W społecznościach chrześcijańskich coraz więcej jest ludzi imitujących wiarę, przybierających pozór pobożności, pseudo wierzących. Mamy coraz więcej wszelakiej nieczystości, rozwiązłości i wszeteczeństwa. Do kościoła musi wrócić zdecydowane nauczanie o tych rzeczach.

1. Udziałem δειλοις (deilois), tchórzliwych, bojaźliwych będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To są ludzie, którzy ze strachu nie wyznali Chrystusa, kiedy znaleźli się w obliczu groźby prześladowania, którzy, ze względu na konsekwencje, z obawy przed niebezpieczeństwem nie wyznali Chrystusa przed innymi. Dzisiaj w wielu sytuacjach brak odwagi powoduje, że dla świętego spokoju nie odzywamy się gdy w jawny sposób przekręcane jest Słowo Boże lub widzimy postawę niegodną ucznia Jezusa. Brak odwagi przejawia się w tzw. poprawności politycznej.

Jakiś czas temu na czele jednego z największych przedsiębiorstw na świecie jakim jest General Motors stanęła, po raz pierwszy w historii koncernu kobieta. Jedna z gazeta zamieściła taki, dający wiele do myślenia, nagłówek. „Faceci są zbyt miękcy: na czele GM stanie kobieta!” Chciałbym zwrócić uwagę na fragment z 1 listu do Koryntian 6:9-10 Mamy tam napisane; „Albo czy nie wiecie, że … rozpustnicy …, Królestwa Bożego nie odziedziczą.” W oryginale użyty jest wyraz μαλακοι (malakoi) zniewieściali, miękcy. Podobnie oddaje Biblia Gdańska, „ani pieszczotliwi”. Nie obrażając dzielnych kobiet, dzisiejsi mężczyźni we wspólnotach są coraz bardziej bojaźliwi i miękcy. Dla świętego spokoju, dla wygody, dla zachowania pozycji, dla jakieś choćby najmniejszej korzyści, aby się innym nie narazić znajdą tysiące powodów, aby z odwagą nie zareagować na niewłaściwe, niezgodne ze Słowem Bożym rzeczy i postawy innych ludzi. Panowie bracia, to jest niebezpieczna postawa i dzisiejszy fragment z księgi Objawienia przestrzega przed tym. To nie jest postawa zwycięzców.

2. Udziałem απιστοις (apistois) niewierzących, niegodnych zaufania będzie jezioro płonące ogniem i siarką. Tu nie jest mowa tylko o ateistach. Tu jest mowa o ludziach, którzy wiele wiedzą o Bogu, znają Bożą wolę, ale świadomie odrzucają Boże prowadzenie i Jego Słowo. To ludzie którzy są pseudowierzącymi, przybierają pozór pobożności. chodzą do kościoła, ale nie są kościołem. Odrzucili prawdę Ewangelii a przyjęli kłamstwo. W tej grupie są ci którzy pokłonili się Bestii i przyjęli jej znamię, stając się jej własnością. Niewierzący to także ludzie, którzy przeczą swojej wierze swoim zachowaniem i postępowaniem. Mamy coraz częściej do czynienia z sytuacjami, w których duchowni oświadczają, że są ludźmi niewierzącymi. Takim przykładem jest duński pastor Thorkild Grosbøll , który publicznie poddał pod wątpliwość Zmartwychwstanie, a przede wszystkim istnienie samego Boga. Innym przykładem jest 60-letni Klaas Hendrikse, duchowny Protestanckiego Kościoła Niderlandów. Pan Klaas jest pastorem od ponad 20 lat, nie wiadomo dokładnie kiedy stracił wiarę. Ale kilka lat temu postanowił ogłosić to światu. Swoje duchowe rozterki opisał w książce "Wierzyć w Boga, który nie istnieje - Manifest ateistycznego pastora".

„Baczcie, bracia, żeby nie było czasem w kimś z was złego niewierzącego serca, które by odpadło od Boga żywego, Hebr. 3:12; A sprawiedliwy mój z wiary żyć będzie; Lecz jeśli się cofnie, nie będzie dusza moja miała w nim upodobania. Lecz my nie jesteśmy z tych, którzy się cofają i giną, lecz z tych, którzy wierzą i zachowują duszę.” Hebr. 10:38-39

„Kto wierzy w niego, nie będzie sądzony; kto zaś nie wierzy, już jest osądzony dlatego, że nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego.” Jan. 3:18; „Utrzymują, że znają Boga, ale uczynkami swymi zapierają się go, bo to ludzie obrzydliwi i nieposłuszni, i do żadnego dobrego uczynku nieskłonni.” Tyt. 1:16

3. Udziałem εβδελυγμενοις (ebdelygmenois) czyniących obrzydliwości, skalanych, nieczystych, bezwstydnych, plugawych będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To przede wszystkim ci, którzy zanieczyszczają się rzeczami, które są w świecie. Poprzez duchowe wszeteczeństwo z innymi wierzeniami, inną duchowością. To nie jest tylko seksualna fizyczna nieczystość, ale też moralna i duchowa. O tym czytamy w wyżej zacytowanym wierszu z listu do Tytusa. To są też ci, którzy zaglądali do kielicha Wielkiej Nierządnicy.

„A kobieta była przyodziana w purpurę i w szkarłat, i przyozdobiona złotem, drogimi kamieniami i perłami; a miała w ręce swej złoty kielich pełen obrzydliwości i nieczystości jej nierządu. A na czole jej wypisane było imię o tajemniczym znaczeniu: Wielki Babilon, matka wszetecznic i obrzydliwości ziemi.” Obj. 17:4-5

„Czystą i nieskalaną pobożnością przed Bogiem i Ojcem jest to: nieść pomoc sierotom i wdowom w ich niedoli i zachowywać siebie nie splamionym przez świat.” Jak. 1:27

"Lecz masz w Sardes kilka osób, które nie skalały swoich szat, więc chodzić będą ze mną w szatach białych, dlatego, że są godni" .Obj. 3:4

4. Udziałem φονευσιν (foneusin) morderców, zabójców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. Bóg zabronił przelewać krew niewinną i dał przykazanie; „Nie będziesz zabijał”. Wydaje mi się, że morderstwo jest cięższe gatunkowo od zabijania. W pierwszej kolejności jest to słowo do tych wszystkich którzy zabijają chrześcijan. W Księdze Objawienia widzimy wiele razy takie osoby. Jan w swoim liście zalicza do grona zabójców tych co nienawidzą swoich braci.

„My wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do żywota, bo miłujemy braci; kto nie miłuje, pozostaje w śmierci. Każdy, kto nienawidzi brata swego, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie ma w sobie żywota wiecznego.” 1 Jan. 3:14-15

5. Udziałem πορνοις (pornos) rozpustników, wszeteczników będzie jezioro płonące ogniem i siarką. Samo słowo pornos nasuwa nam skojarzenia z pornografią i nieczystością seksualną. Tak, to jest problem wielu osób we wspólnotach. Ale pornos to coś więcej niż pożądliwe oglądanie nagich ciał i niemoralność seksualna. Pornos to wszeteczeństwo, niewierność małżeńska, bunt przeciw Bożemu przykazaniu, „co Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza”. Obecnie wśród chrześcijan lawinowo narasta liczba rozwodów, a małżeństwo nie jest we czci. Biblia w wielu miejscach podkreśla, że cudzołożnicy i wszetecznicy Królestwa Bożego nie odziedziczą i trafią do jeziora ognistego. Wszeteczeństwo ma w Biblii również wymiar duchowy. Widzimy to u proroków Starego Testamentu. Więcej na ten temat pisałem w komentarzu - Objawienie 2:21

„Mój lud radzi się swojego drewna, a jego kij daje mu wyrocznię, gdyż duch wszeteczeństwa ich omamił, a cudzołożąc odstąpili od swojego Boga, Na szczytach gór składają ofiary, a na pagórkach spalają kadzidła, pod dębem, pod białą topolą i pod terebintem, bo ich cień jest przyjemny. Dlatego wasze córki oddają się nierządowi, a wasze młode kobiety cudzołożą.” Oz. 4:12-13

„Małżeństwo niech będzie we czci u wszystkich, a łoże nieskalane; rozpustników bowiem i cudzołożników sądzić będzie Bóg.” Hebr. 13:4

6. Udziałem φαρμακευσιν (farmakeusin) czarowników będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest bardzo ciekawa grupa ludzi. Pierwsza myśl jest taka, że przecież nie ma teraz tak wielu czarowników, że czary to coś odległego od nas. Użyte jest tutaj słowo farmakeia, co dokładnie oznacza uprawianie magii, wywoływanie duchów pod wpływem narkotycznych mieszanin. Narkotyki i czary zmieniają myślenie. Wiele na ten temat pisałem w opisie Babilonu i w komentarzu - Objawienie 9:21

Wyrazem spinającym w Babilonie religię, politykę, ekonomię i przemysł rozrywkowy jest słowo φαρμακεια (farmakeia) czary, gusła, środki zmieniające myślenie, trujące, odurzające i otumaniające. Tu nie chodzi o aspirynę czy o witaminę C. Farmakeia to coś więcej niż lekarstwo, to są środki i działania wpływające na umysł człowieka, przejmujące kontrolę nad nim i sprawiające, że człowiek jest kimś innym niż jest. Więcej w komentarzu Objawienie 18:22,23 Bardzo gorąco namawiam do przeczytania tych komentarzy, ponieważ pomogą one lepiej zrozumieć istotę wymienionych tutaj „czarowników”.

W ostatnim czasie nasila się zainteresowanie okultyzmem we wspólnotach ewangelicznych. Pojawiają się wyssane z grobu Zygmunta Freuda i Carla Gustava Junga praktyki terapeutyczne SOZO, kwestia złotego pyłu i Grave Sucking. Polecam uwadze artykuł w tej kwestii: Bethel Church: Bill Johnson, Jesus Culture i Sozo Prayer

7. Udziałem ειδωλολατραις (eidōlolatrais) bałwochwalców, oddających cześć i hołd bożkom i idolom będzie jezioro płonące ogniem i siarką. Bałwochwalstwo to oddawanie czci stworzeniu, dziełom ludzkim zamiast Bogu. Bałwochwalcy są to ludzie, którzy stawiają jakąś rzecz, jakąś ideę, osobiste pragnienia i marzenia, grupę ludzi albo człowieka w miejscu przewidzianym tylko dla Boga. Oddają im chwałę, poświęcają im całą swoją uwagę, czas, pieniądze, a często swoje zdrowie a nawet życie.

„Nie wytępili ludów Tak, jak Pan im nakazał, Ale zmieszali się z poganami I nauczyli się ich czynów. Oddawali cześć ich bałwanom, Które stały się dla nich pułapką. Ofiarowali demonom Synów swych i córki swoje. Wylewali krew niewinną, Krew synów i córek swoich, Które ofiarowali bałwanom Kanaanu, I skalana była ziemia krwią. Splugawili się czynami swoimi I cudzołożyli postępkami swymi. Przeto Pan zapłonął gniewem na lud swój I obrzydził sobie dziedzictwo swoje.” Ps. 106:34-40

„Dlatego też wydał ich Bóg na łup pożądliwości ich serc ku nieczystości, aby bezcześcili ciała swoje między sobą, Ponieważ zamienili Boga prawdziwego na fałszywego i oddawali cześć, i służyli stworzeniu zamiast Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen.” Rzym. 1:24-25

Ludzie wytworzyli wiele dzieł, zrealizowali wiele projektów i pomysłów. Powstało wiele różnych wynalazków, idei i systemów politycznych, które służyły i nadal służą, oddawaniu czci człowiekowi i demonom. A przede wszystkim nadal kłaniają się, całują, oddają cześć, ειδωλα (eidola), idolom, bożkom, fałszywym bogom. Bałwochwalstwo to czczenie przedmiotów, idei i osób, było, jest i będzie najcięższym przewinieniem przeciwko Bogu. Tak jak Bóg jest niezmienny, tak i Jego stosunek do bałwochwalstwa nie uległ zmianie. Widzimy, że i ludzie są niezmienni, w chęci oddawania czci demonom i bożkom, idolom, rzeźbom i obrazom. Czytaliśmy w Objawieniu 9:20, że pomimo plag, które zdziesiątkowały ludzkość pozostali przy życiu ludzie nadal byli zbuntowani przeciwko Bogu i uprawiali bałwochwalstwo. „Pozostali ludzie, którzy nie zginęli od tych plag, nie odwrócili się od uczynków rąk swoich, nie przestając oddawać czci demonom oraz bałwanom złotym i srebrnym, i spiżowym, i kamiennym, i drewnianym, które nie mogą ani widzieć, ani słyszeć, ani chodzić, I nie odwrócili się od zabójstw swoich ani od swoich czarów, ani od wszeteczeństwa swego, ani od kradzieży swoich.” Obj. 9:20,21

Bałwochwalstwo występuje w pozostałych dwóch, na początku wymienionych, spisach. W liście apostoła Pawła do Koryntian i do Galicjan. Słowo Boże sugeruje również, że miłość pieniądza, konsumpcjonizm i chciwość są odmianą bałwochwalstwa; „Gdyż to wiedzcie na pewno, iż żaden rozpustnik albo nieczysty, lub chciwiec, to znaczy bałwochwalca, nie ma udziału w Królestwie Chrystusowym i Bożym.” Efez. 5:5; „Umartwiajcie tedy to, co w waszych członkach jest ziemskiego: wszeteczeństwo, nieczystość, namiętność, złą pożądliwość i chciwość, która jest bałwochwalstwem,” Kol. 3:5

8. Udziałem πασιν τοις ψευδεσιν (pasin tois pseudesin) wszelkich kłamców, wszystkich fałszywych będzie jezioro płonące ogniem i siarką.

Kłamiemy, a jakże. Podobno kłamstwo jest drugą naturą człowieka. Ludzie kłamią z bardzo wielu powodów: dla zysku, ze strachu, dla przyjemności, a nawet z przyzwyczajenia. Są ludzie, którzy potrafią kłamać jak z nut, bez zmrużenia oka. Kłamstwo niszczy relacje w małżeństwie, w rodzinie i we wspólnocie. Niszczy przede wszystkim samego kłamcę.

Pewnej nocy z niedzieli na poniedziałek na ulice Budapesztu wyszło kilka tysięcy ludzi. Zebrali się przed gmachem parlamentu, domagając się dymisji lewicowego szefa rządu Ferenca Gyurcsánya. Awantura wybuchła w niedzielę wieczorem po tym jak radio publiczne opublikowało zapis z zamkniętego spotkania premiera z członkami partii socjalistycznej. Gyurcsány powiedział, że rząd nie ma wyboru i musi po wielu miesiącach kłamstw, przeprowadzić głębokie reformy. "Kłamaliśmy przez ostatnie półtora roku. (...) Nie znajdziecie ani jednego znaczącego posunięcia rządu, z którego moglibyśmy być dumni" - mówił premier. "Kłamaliśmy rano i wieczorem”.

Znana pani psycholog w jednym z artykułów napisała, „z badań wynika, że kłamiemy średnio dwa razy dziennie, jednocześnie domagając się od innych prawdy i szczerości.” Jedno kłamstwo zmienia bieg historii, doprowadza do rozwodów, zerwanych związków, bezpowrotnie zburzonych relacji w rodzinie, bankructwa, załamania się gospodarki i śmierci wielu ludzi. Pewna dziewczyna po utracie ukochanej osoby żaliła się, - „Kiedy się wydało, że nie powiedziałam prawdy, po prostu odszedł” Kiedy przeczytałem wyznanie tej kobiety skojarzyłem jej wypowiedź z księgą Pieśni nad Pieśniami. Oblubieniec i Oblubienica, Jezus i Jego umiłowany Kościół. Zadałem sobie pytanie, - czy On nie odchodzi, z naszego życia z powodu kłamstwa. Zapytałem siebie, - czy ja kłamię dwa razy dziennie ?? Nawet jak kłamię raz dziennie, raz na tydzień, to staję się osobą niewiarygodną, niegodną zaufania, bo nigdy nie wiadomo, czy ten jeden raz nie nastąpił właśnie teraz, gdy rozmawiamy ze sobą.

Apostoł Paweł apeluje „Przeto, odrzuciwszy kłamstwo, mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim, i nie okłamujcie się nawzajem, skoro zwlekliście z siebie starego człowieka wraz z uczynkami jego, Efezjan 4:25 i Kolosan 3:9,

Nie tak dawno, sam byłem świadkiem sytuacji gdzie pastor okłamywał starszych zboru, a starsi zboru okłamywali pastora. I nikt nie zobaczył w tym nic złego. Potem zabrakło odwagi, aby się z tym zmierzyć, pokutować. Silni mężczyźni zachowują się jak zniewieściałe lekkoduchy. Bez kręgosłupa moralnego, bez zwykłego honoru. W niedziele przy obiedzie mają tyle do powiedzenia, że we wspólnocie jest to czy owo, że brat lub siostra powiedziała to i tamto, a już w następną sobotę jadą z tą osobą na wspólną wycieczkę, idą do kina, siądą przy stole jak dobrzy przyjaciele. Wszyscy, dobrze się bawią, udają wspólnotę, społeczność chrześcijańską. Obłuda i nieszczerość też są formą kłamstwa.  Kłamstwo to także mówienie półprawdy, wybór mniejszego zła, manipulowanie innymi. Słowo Boże wyraźnie przestrzega nas, że kłamstwo i brak odwagi to prosta droga do jeziora ognistego.

W Księdze Objawienia widzimy zwiedzenie jako odmianę kłamstwa. Smok, diabeł i całe jego towarzystwo specjalizują się w zwodzeniu ludzi, całych narodów. Objawienie demaskuje mechanizmy zwiedzenia i pokazuje jak groźne jest to kłamstwo. Nie dziwi nas, że WSZYSCY kłamcy zostali umieszczeni na tej czarnej liście.

Kłamstwo bierze swój początek w piekle, Biblia mówi, że „Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.” Jan. 8:44

„Jeśli kto mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi brata swego, kłamcą jest; albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi.” 1 List Jana 4:20

W internecie pani Anna Ordoczyńska pisze, że „Kłamstwo u dziecka jest dosyć powszechne. Dzieci kłamią, by ukryć prawdę i tym samym oddalić karę. Zapewne pragną zaskarbić sobie miłość. Równie często kłamiemy o sobie, tzn. broniąc własnej twarzy, podwyższając swoją samoocenę, koloryzując i wymyślając jakieś niesamowite przeżycia. Kłamstwo jest - pisze dalej - czarodziejską receptą na sukces. Na kursach marketingu uczą, jak umiejętnie manipulować aby podpisać kontrakt, zdobyć nową pracę, zdobyć głosy elektoratu.”

Kłamstwo polityczne. Pełno ich w kampaniach wyborczych. Wydaje się, że kłamstwo, aż przelewa się, aż kipi z ekranów TV, z gazet, z mównicy sejmowej. Wyborcy lubią być okłamywani. Kandydaci lubią okłamywać i nie chodzi tu o dwa kłamstwa dziennie. Z mojej obserwacji wynika, że wyborcy najchętniej głosują na osoby które wciskają im obietnice, których nigdy nie zrealizują. Głosują na osoby, które mówią nieprawdę, na osoby, które kłamią.

„A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie” 2 List do Tesaloniczan 2:9-12,

Wspólnikiem kłamstwa jest fałsz. Mamy fałszywych proroków i nauczycieli, Paweł pisze o fałszywych braciach, że cierpienia z ich strony są najbardziej dotkliwe. Mamy fałszywe doktryny i teologie. Często też z różnych powodów wspieramy kłamcę, bierzemy udział w jakimś fałszu, w jakieś imitacji. Słowo kłamać pochodzi od gr. słówka pseudo. Ten temat daje wiele do myślenia.

Pan Jezus powiedział o sobie "Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie."Jan. 14:6

"I w ustach ich nie znaleziono kłamstwa; są bez skazy." Obj. 14:5

"I nie wejdzie do niego nic nieczystego ani nikt, kto czyni obrzydliwość i kłamie, tylko ci, którzy są zapisani w księdze żywota Baranka." Obj. 21:27

 "Błogosławieni, którzy piorą swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa żywota i mogli wejść przez bramy do miasta. Na zewnątrz są psy i czarownicy, i wszetecznicy, i zabójcy, i bałwochwalcy, i wszyscy, którzy miłują kłamstwo i czynią je," Obj. 22:14-15

„Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność w światłość, a światłość w ciemność, zamieniają gorycz w słodycz, a słodycz w gorycz.” Izajasza 5.20

"Ty więc, który uczysz drugiego, siebie samego nie pouczasz? Który głosisz, żeby nie kradziono, kradniesz? Który mówisz, żeby nie cudzołożono, cudzołożysz? Który wstręt czujesz do bałwanów, dopuszczasz się świętokradztwa? Który się chlubisz zakonem, przez przekraczanie zakonu bezcześcisz Boga? Albowiem z waszej winy, jak napisano, poganie bluźnią imieniu Bożemu." Rzym. 2:21-24

" Lecz do bezbożnego rzecze Bóg: Po co wyliczasz ustawy moje I masz na ustach przymierze moje? Wszak nienawidzisz karności i lekceważysz słowa moje. Gdy widzisz złodzieja, bratasz się z nim, A z cudzołożnikami zadajesz się. Ustom swoim pozwalasz mówić źle, A język twój knuje zdradę." Ps. 50:16-19

1 komentarz:

  1. Z komentarza H. Turkanika: "Rozważanie strasznej, czarnej listy, przedstawiającej rożne kategorie potępionych ludzi, idących w procesji do piekła, jest dobra okazją do zastanowienia się i skontrolowania, sprawdzenia naszego serca i życia.

    W tym kontekście łatwiej jest zrozumieć słowa ostrzeżenia napisane przez apostoła Piotra: "Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą ewangelii Bożej? A jeśli sprawiedliwy z trudnością dostąpi zbawienia, to bezbożny i grzesznik gdzież się znajdą?"1 Piotr. 4:17-18

    Kłamstwem pisze H. Turkanik jest jakiekolwiek zaprzeczenie całkowitej "wystarczalności" Chrystusa. "Któż jest kłamcą, jeżeli nie ten, który przeczy, że Jezus jest Chrystusem? Ten jest antychrystem, kto podaje w wątpliwość Ojca i Syna.
    Każdy, kto podaje w wątpliwość Syna, nie ma i Ojca. Kto wyznaje Syna, ma i Ojca." 1 Jan. 2:22-23

    OdpowiedzUsuń