Objawienie - Apokalipsa MP3

poniedziałek, 17 lutego 2014

Rozdział 3:9

3: 9 Oto sprawię, że ci z synagogi szatana, którzy podają się za Żydów, a nimi nie są, lecz kłamią, oto sprawię, że będą musieli przyjść i pokłonić się tobie do nóg, i poznają, że Ja ciebie umiłowałem. BW

Oto Ja ci daję [ludzi] z synagogi szatana, spośród tych, którzy mówią o sobie, że są Żydami - a nie są nimi, lecz kłamią. Oto sprawię, iż przyjdą i padną na twarz przed twymi stopami, a poznają, że Ja cię umiłowałem. BT

Oto daję [ci] tych z synagogi szatana, którzy podają się za Żydów, a nimi nie są, lecz kłamią. Oto sprawię, że przyjdą i padną u twoich stop, i poznają, że Ja cię ukochałem. NP


Choć niewielką masz moc, przyjdą i padną na twarz przed twoimi stopami. To jest jedno z ważnych poselstw do anioła zboru w Filadelfii.

Księga Objawienia była zrozumiana i odegrała ważną rolę w czasach wczesnego Kościoła, a także w czasach średniowiecza, a potem Reformacji. Poprzednie pokolenie też miało swoje stosowne do swojego czasu zrozumienie i wiele czerpało z tej księgi. Jest 'Coś' wspólnego dla każdej epoki. 'Coś', co każdego wierzącego, niezależnie od daty narodzin ma utrzymać w gotowości, atmosferze zwycięstwa i życia na moralnym wysokim poziomie. Każda epoka miała swoje siedem zborów, swoją małą Apokalipsę, swój mały Armagedon, swoją małą Bestię i swoją liczbę 666. W każdym pokoleniu, od dnia Pięćdziesiątnicy do dzisiaj, księga ta zwracała uwagę na zagrożenie sekularyzmem, imitacją, zwiedzeniem, obniżaniem Bożych standardów świętości i czystości, osłabnięciem i odstępstwem. Pod tym względem jestem zwolennikiem interpretacji idealistycznej. Odrzucam interpretację Preterystów z prostej przyczyny, że w takim przypadku ich zrozumienia umieszczenie Objawienia w kanonie Nowego Testamentu mijałoby się z celem. Była by to tylko księga martwa, w żaden sposób nie przydatna dla kościoła.

Chrześcijanie w Filadelfii byli prześladowani, tak jak i w Smyrnie przez wspólnotę Żydów, a właściwie pseudo Żydów, skupionych wokół synagogi, synagogi szatana. Byli tam ludzie podający się za λεγοντων εαυτους (legontōn heautous) mówiący sobie samym, uważający się za naród wybrany, choć nimi nie byli. To było kłamstwo. Użyty tutaj wyraz ψευδονται (pseudontai) znaczy kłamią przez udawanie kim nie są. Pseudo jest to pierwszy człon wyrazów złożonych będących nazwami i określeniami osób, rzeczy lub zjawisk, które nie są tym, co udają lub naśladują.

Być pseudo, pod tym określeniem kryje się wszelka ściema, imitacja, wszelkie zamydlenie i rozwodnienie Ewangelii, wszelka nieprzejrzystość i nieklarowność, wszelkie układy, fałszywi nauczyciele, prorocy, fałszywi apostołowie, polityka religijna, wszelka manipulacja, socjotechnika, wywieranie emocjonalnej presji, wszelka sztuczność, to wszystko jest kłamstwem. W naszym fragmencie jest mowa o pseudo Żydach, ale warto przy okazji zastanowić się nad pseudo chrześcijanami.

O synagodze szatana pisałem nieco wcześniej (2:8,9) Żydzi w Smyrnie byli nimi już tylko z urodzenia, nie z wiary, nie z przekonania. Pseudo Żydzi. Żydzi zhellenizowani. Nie mieli relacji z Bogiem, choć spotykali się w synagogach. Szatan wykorzystywał ich w walce z chrześcijanami, których prześladowali, jątrzyli i podburzali greków, oskarżali braci, często podstawiając fałszywych świadków, w tych metodach nie przebierali w środkach, byli podstępni, okrutni i byli w tych swoich przewrotnych działaniach najlepsi. Najczęściej całe to zło knuli w synagogach, tam planowali wszelakie niegodziwości w stosunku do wyznawców Chrystusa. Synagoga w Smyrnie i w Filadelfii stała się miejscem, kwaterą główną sił szatana i była używana do walki przeciwko znienawidzonym uczniom Jezusa. Mogła być to również jakaś silna reprezentacja pogan, udających Żydów judeo chrześcijan którzy wywierali na innych silną presję, aby i inni żyli według Zakonu, tak jak to miało miejsce we wspólnocie w Galatach.

„Synagoga szatana”, mówiąc dzisiejszym językiem kościół, wspólnota szatana była niewątpliwie miejscem gdzie powstawało wiele spisków, knowań i gdzie rodziło się wiele złych poczynań przeciwko chrześcijanom. Imię szatana oznacza "oskarżyciela". Te żydowskie ośrodki stały się dosłownie "bóżnicami oskarżyciela". Podobnie jest i dzisiaj, mamy na świecie wiele ośrodków gdzie występuje się przeciwko biblijnie wierzącym chrześcijanom. Musimy być tego świadomi.

Oto do anioła Zgromadzenia Wybranych w Filadelfii mówi Ten który jest Prawdziwy, jest Prawdomówny. To jest fundament. To jest cecha Boga. Natomiast wszelkie kłamstwo jest grzechem oddzielającym człowieka od Boga. Bóg brzydzi się kłamstwem. Pan Jezus powiedział do uczonych w Piśmie Żydów „Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.” Jan. 8:44 Dalej w Księdze Objawienia Jan wielokrotnie pisze o kłamstwie w sposób bardzo zdecydowany i radykalny;

„Znam uczynki twoje i trud, i wytrwałość twoją, i wiem, że nie możesz ścierpieć złych, i że doświadczyłeś tych, którzy podają się za apostołów, a nimi nie są, i stwierdziłeś, że są kłamcami.” Obj. 2:2; „I śpiewali nową pieśń przed tronem ... Podążają oni za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Zostali oni wykupieni spomiędzy ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka. I w ustach ich nie znaleziono kłamstwa; są bez skazy.” Obj. 14:3-5; „Udziałem zaś ... wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga.” Obj. 21:8; „I nie wejdzie do niego nic nieczystego ani nikt kto kłamie...” Obj. 21:27; „Na zewnątrz są ... wszyscy, którzy miłują kłamstwo i czynią je,” Obj. 22:15

Apostoł Paweł napomina nas, „Przeto, odrzuciwszy kłamstwo, mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim, bo jesteśmy członkami jedni drugich.” Efez. 4:25; a następnie wypowiada bardzo ważne proroctwo, proroctwo dotyczące czasów końca;  „A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich, Uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu piętnem występku,” 1 Tym. 4:1-2

„Albowiem tajemna moc nieprawości już działa, tajemna dopóty, dopóki ten, który teraz powstrzymuje, nie zejdzie z pola. A wtedy objawi się ów niegodziwiec, którego Pan Jezus zabije tchnieniem ust swoich i zniweczy blaskiem przyjścia swego. A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, I wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, Aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości.” 2 Tes. 2:7-12

„Oto sprawię, że przyjdą i padną προσκυνησωσιν (proskynēsōsin) oddadzą cześć, pokłonią się u twoich stop” To jest dzisiaj trochę krępująca i onieśmielająca myśl. Ktoś będzie padał do nóg i kłaniał się przed zwycięzcami Jezusa. Taki jest przywilej zwycięzców. Tak w czasach biblijnych wyglądało poddanie się zwycięzcom. Potem rzucano zdobyte sztandary pod stopy zwycięskich armii. Być może nie chodzi tutaj o literalne pokłony, ale chodzi tu o znak kapitulacji, poddania się tych z synagogi szatana, i znak szacunku dla zwycięzców Jezusa. Jest to akt poddaństwa nie tyle wobec zwycięskich sług Jezusa, ale wobec Niego samego. W (2:26) dowiedzieliśmy się, że zwycięzcy ze wspólnoty w Tiatyrze otrzymają władzę nad poganami i będą rządzić nimi wraz z Chrystusem laską żelazną. Ten tekst jest skierowany wobec tych pseudo Żydów z synagogi szatana. Do prawdziwych Żydów, tych z krwi i kości potomków Abrahama kiedyś zostało wypowiedziane podobne proroctwo.

„Powstań, zajaśnij, gdyż zjawiła się twoja światłość, a chwała Pańska rozbłysła nad tobą. ... I pójdą narody do twojej światłości, a królowie do blasku, który jaśnieje nad tobą. ... Przyjdą także do ciebie schyleni nisko synowie twoich gnębicieli i wszyscy, którzy tobą pogardzali, padną ci do nóg, i będą cię nazywać grodem Pana, Syjonem Świętego Izraelskiego.” Izaj. 60:1,3,14

W liście do Rzymian mamy ważny werset i wnosi on ważną myśl do dzisiejszych rozważań, dotyczący pokonania szatana przez wierzących. "A Bóg pokoju rychło zetrze szatana pod stopami waszymi. Łaska Pana naszego, Jezusa, niechaj będzie z wami." Rzym. 16:20 To jest autorytet w imieniu Jezusa. Choć masz niewielka moc, ci z synagogi szatana przyjdą i padną na twarz przed twoimi stopami

„I poznają, że Ja ciebie umiłowałem.”

„Dlatego że jesteś w moich oczach drogi, cenny i Ja cię miłuję, więc daję ludzi za ciebie i narody za twoje życie.” Izaj. 43:4; „Z daleka ukazał mu się Pan: Miłością wieczną umiłowałem cię, dlatego tak długo okazywałem ci łaskę.” Jer. 31:3; Czy pamiętamy pozdrowienie z pierwszego rozdziału Księgi Objawienia?  „ I od Jezusa Chrystusa, który jest świadkiem wiernym, pierworodnym z umarłych i władcą nad królami ziemskimi…, który miłuje nas.”, Obj. 1:5

„Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz? Jak napisano: Z powodu ciebie co dzień nas zabijają, Uważają nas za owce ofiarne. Ale w tym wszystkim zwyciężamy przez tego, który nas umiłował. Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce, Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.” Rzym. 8:35-39.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz