Objawienie - Apokalipsa MP3

wtorek, 11 lutego 2014

Rozdział 3:3

3: 3 Pamiętaj więc, czego się nauczyłeś i co usłyszałeś, i strzeż tego, i upamiętaj się. Jeśli tedy nie będziesz czujny, przyjdę jak złodziej, a nie dowiesz się, o której godzinie cię zaskoczę. BW

Pamiętaj więc, jak wziąłeś i usłyszałeś, strzeż tego i nawróć się! Jeśli więc czuwać nie będziesz, przyjdę jak złodziej, i nie poznasz, o której godzinie przyjdę do ciebie. BT


Pamiętaj więc, w jaki sposób przyjąłeś i usłyszałeś, strzeż tego i opamiętaj się. Bo jeśli nie będziesz czujny, przyjdę jak złodziej i nawet się nie dowiesz, o której godzinie cię zaskoczę. NP


Wiersz trzeci jest powiązany z poprzednim, dlatego dzisiejsze rozważanie jest kontynuacją wczorajszego. Aby umocnić, ugruntować to wszystko, co było bliskie śmierci, była taka potrzeba, aby coś sobie przypomnieć. Potrzeba przypominania świadczy o tym, że się coś zapomniało.

W Starym Testamencie lud Boży zapominał o Bogu. Zapominał o Jego przykazaniach, o tym jak wyzwolił ich z niewoli w Egipcie i jak wprowadził do ziemi obiecanej. Z podziwem patrzyli na nowe rzeczy u swoich pogańskich sąsiadów, nudziły ich stare rzeczy i szybko zapominali o prastarych ścieżkach swojej wiary. Swoje serca zwrócili do bożków, uprawiali prostytucję sakralną, a nawet swoje dzieci składali na ofiary. Koszty tej duchowej amnezji okazały się ogromne. Wojny, zarazy, głód, a potem niewola, holokaust babiloński, potem rzymski i utrata suwerennego państwa. Naród wybrany i umiłowany przez Boga umierał. To jest dla nas trudne do wyobrażenia sobie. Jednak podobna sytuacja ma miejsce w Tiatyrze, Sardes i w Laodycei. Jest to ważna lekcja dla współczesnego kościoła, który również zapomina o odwiecznych ścieżkach Pańskich.

Ktoś może powiedzieć. My mielibyśmy zapomnieć o Bogu? To jest niemożliwe. Wydawałoby się, że to było niemożliwe u potomków Abrahama. A jednak, jak niesamowicie szybko zapominali o Bogu. Czasami wystarczyło kilka dni. Wystarczyło jak Mojżesz wspiął się na górę Synaj, na spotkanie z Panem, a lud ogarnęła amnezja. Mojżesz tam na górze rozmawia z Bogiem, a oni tutaj na dole kłaniają się odlanej ze złota krowie. „Uczynili cielca na Horebie, I kłaniali się ulanemu posągowi, Zamienili chwałę Boga swego Na obraz wołu jedzącego trawę. Zapomnieli o Bogu, wybawicielu swoim, Który wielkich dzieł dokonał w Egipcie,” Psalm 106:19-21

„Bo zapomniałeś Boga, swojego Zbawiciela”; „A zapomniałeś Pana, swojego Stworzyciela, który rozciągnął niebiosa i założył ziemię?” Izaj.17:10; 51:13; „Lecz mój lud zapomniał o mnie, ofiarując kadzidła nicościom, które sprawiły, że się potknęli na swoich drogach, na ścieżkach starodawnych, aby chodzić po manowcach, po drodze nie utorowanej,” Jer. 18:15

"Błogosław, duszo moja, Panu I nie zapominaj wszystkich dobrodziejstw jego!" Ps. 103:2

Na temat zapominania i przypominania czytamy w kilku miejscach w Nowym Testamencie. Pan Jezus wskazuje na bardzo ważną rolę Ducha Świętego w procesie przypominania. Prawdopodobnie w Sardes ten najważniejszy sposób przypominania rzeczy ważnych mocno szwankował. „Lecz Pocieszyciel Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.” Jan 14:26

Następnie Paweł pisze „A przypominam wam, bracia, ewangelię, którą wam zwiastowałem, którą też przyjęliście i w której trwacie, I przez którą zbawieni jesteście, jeśli ją tylko zachowujecie tak, jak wam ją zwiastowałem, chyba że nadaremnie uwierzyliście.” 1 Kor. 15:1-2. Autor listu do Hebrajczyków dodaje; „Przypomnijcie sobie dni poprzednie, kiedy po swym oświeceniu wytrwaliście w licznych zmaganiach z utrapieniami,” Hebr. 10:32

Biorąc pod uwagę czas wierzący we wspólnocie w Sardes powinni być wytrawnymi nauczycielami, a tymczasem muszą wrócić do początków, muszą sobie przypomnieć początki nauki o Chrystusie. We wspólnocie w której nie ma progresu w nauczaniu, wierzący szybko zapominają o swojej roli w Królestwie Bożym, i w konsekwencji popadają w duchowy letarg. Chcę tutaj bardzo mocno podkreślić rolę i wagę prawidłowego i systematycznego biblijnego nauczania w kościołach. „O tym mamy wiele do powiedzenia, lecz trudno wam to wyłożyć, skoro staliście się ociężałymi (tępymi, ospałymi) w słuchaniu. Biorąc pod uwagę czas, powinniście być nauczycielami, tymczasem znowu potrzebujecie kogoś, kto by was nauczał pierwszych zasad nauki Bożej; staliście się takimi, iż wam potrzeba mleka, a nie pokarmu stałego. Dlatego pominąwszy początki nauki o Chrystusie, zwróćmy się ku rzeczom wyższym, nie powracając ponownie do podstaw nauki o odwróceniu się od martwych uczynków i o wierze w Boga, Nauki o obmywaniach, o wkładaniu rąk, o zmartwychwstaniu i o sądzie wiecznym.” Hebr. 5:11-12; 6:1-2; „Pamiętajcie na wodzów waszych, którzy wam głosili Słowo Boże, a rozpatrując koniec ich życia, naśladujcie wiarę ich” Hebr. 13:7

Idąc dalej przeczytajmy co jeszcze apostołowie Piotr i Juda piszą w tym temacie. „Dlatego, bracia, tym bardziej dołóżcie starań, aby swoje powołanie i wybranie umocnić; czyniąc to bowiem, nigdy się nie potkniecie. W ten sposób będziecie mieli szeroko otwarte wejście do wiekuistego Królestwa Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Dlatego zamierzam zawsze przypominać wam te sprawy, chociaż o nich wiecie i utwierdzeni jesteście w prawdzie, którą macie. Uważam zaś za rzecz słuszną, dopóki jestem w tym ciele, pobudzać was przez przypominanie,” 2 Piotr. 1:10-13; "Abyście pamiętali na słowa, jakie poprzednio wypowiedzieli święci prorocy, i na przykazanie Pana i Zbawiciela, podane przez apostołów waszych." 2 Piotr. 3:2

„Lecz wy, umiłowani, przypomnijcie sobie słowa wypowiedziane przez apostołów Pana naszego Jezusa Chrystusa, Gdy mawiali do was: W czasie ostatecznym wystąpią szydercy, postępujący według swoich bezbożnych pożądliwości.” Judy 1:17-19

Tu i ówdzie słyszy się hasło; „Idzie nowe”. Wiele się dzisiaj mówi o nowych, powiązanych z postmodernistyczną kulturą, współczesnych formach liturgii i przekazu Słowa. Mówiąc o nowym zapomina się o starych źródłach naszej wiary. Stare było trwałe, nowe jest krótkotrwałe i przemija jak moda. „Stary” Jezus jest zastąpiony nowym „Jezusem”, bardziej współczesnym. Stara apostolska ewangelizacja niosąca życie Boże, jest zastępowana nową ewangelizacją oparta na mieszaninie doktryn, na marketingu sprzedaży i psychologii. Mówiąc "stare" mam na myśli i Dzień Pięćdziesiątnicy, i kościół z Dziejów Apostolskich, i prekursorów ewangelikalizmu.

„Wspomnij więc, z jakiej wyżyny spadłeś i upamiętaj się, i spełniaj uczynki takie, jak pierwej; a jeżeli nie, to przyjdę do ciebie i ruszę świecznik twój z jego miejsca, jeśli się nie upamiętasz.” Obj. 2:5

Zachowuj to (strzeż), bądź czujny i upamiętaj się. O tych poleceniach Pana do zboru pisałem więcej we wcześniejszych komentarzach.  Pan motywuje zbór do upamiętania się. W nauczaniu sporo czasu poświęcamy upamiętaniu się pojedynczych osób. W Księdze Objawienia to ważne polecenie jest skierowane do całej wspólnoty. Kościół w Sardes przypomina Syna Marnotrawnego, który odszedł od Ojca i roztrwonił otrzymane dziedzictwo. Ale anioł mówi do tego zboru, zawsze jest możliwość i czas na to, aby wejrzeć w siebie, przypomnieć sobie dom Ojca, powiedzieć Panie Jezu zgrzeszyliśmy przeciwko Niebu i przeciwko Tobie. Jesteśmy umarli, ale jest jeszcze nadzieja na ożywienie. Wracamy, póki nie jest za późno. Czy cały zbór w Sardes wróci ?

Wielu będzie zaskoczonych, niemile zaskoczonych….

„W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie.” Mat. 7:22-23

2 komentarze:

  1. Witam!
    Dziś natrafiłem na ten blog i postanowiłem sobie od początku (1 stycznia) przeczytać kolejne wpisy.
    Osobiście jestem za historyczną interpretacją Apokalipsy, ale może i z tej, jaka tu jest i będzie preferowana, może się czegoś nauczę...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za ten wpis i zachęcam do czytywania bloga i do towarzyszenia mi w tej rocznej wędrówce po krainie Księgi Objawienia. Teraz odwiedzamy zbory, za jakiś czas odwiedzimy wraz z Janem Niebo, a potem... Rozmawiajmy o tej księdze, o zborach, o Niebie, o Babilonie, o Wielkiej Wszetecznicy, o Niewieście z 12 rozdziału, o Pochwyceniu i o tych wszystkich sprawach dotyczących teraźniejszości i przyszłości, ale zróbmy to po kolei i po chrześcijańsku :) Ja nie czuję się kompetentny aby nad każdym "i" postawić kropkę. Dzielę się po prostu tym co Bóg codziennie mi objawia z księgi Objawienia. A jest nad czym rozmyślać. Postawienie kropki nad "i" pozostawiam Bogu i Duchowi Świętemu.

    OdpowiedzUsuń